Reprezentant Polski ma za sobą całkiem udany sezon. Na początku rozgrywek miał problem z wywalczeniem sobie miejsca w wyjściowym składzie Arsenalu, ale wraz w upływem czasu dostawał coraz więcej szans od Mikela Artety.
Łącznie rozegrał 30 spotkań w barwach Kanonierów, w których zdobył bramkę i zaliczył trzy asysty. Jakuba Kiwiora komplementował Philippe Senderos w wywiadzie dla TVP Sport.
- Uważam, że w tym roku spisał się fantastycznie. Grał na kilku różnych pozycjach. Naprawdę dobrze zaadaptował się do stylu gry i był ważny w różnych rozgrywkach. Zanotował wiele występów. Może grać na środku i lewej obronie - powiedział Szwajcar.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
Senderos również był środkowym obrońcą. W Arsenalu występował w latach 2003-2010. Podzielił się także swoimi przewidywaniami dotyczącymi przyszłości naszego kadrowicza.
- Jest jeszcze młody i będzie się nadal rozwijał. Uważam, że jeżeli cały czas będzie robił takie postępy, w tak świetnym zespole jak Arsenal i pod okiem znakomitego trenera, ma szansę, aby pozostać tu na lata - stwierdził Senderos.
39-latek został również zapytany o faworyta nadchodzącego Euro 2024. W swojej odpowiedzi nie silił się na oryginalność.
- Wiem, że ten turniej będzie fantastyczny. Niemcy wiedzą, jak organizować tego typu imprezy. Dla mnie faworytem lub jednym z faworytów jest Francja.
Czytaj także:
Gol stadiony świata Polaka w USA. Stadion oszalał. Komentatorzy też
Probierz zaśmiał się nam w twarz. "Właśnie o to mu chodziło" [OPINIA]