"Królewscy" przez całą rywalizację przeszli suchą stopą. Wygrali wszystkie grupowe spotkania, a potem konsekwentnie przeskakiwali kolejne przeszkody w fazie pucharowej, pokonując ostatecznie w finale Borussię Dortmund (2:0).
Real zarobił 15,64 mln euro za udział w fazie grupowej, 16,8 mln za wyniki w niej, 9,6 mln za wejście do 1/8 finału, kolejne 10,6 mln za awans do ćwierćfinału, 12,5 mln za udział w półfinale oraz 15,5 mln za dotarcie do finału.
Sobotnie zwycięstwo dało ekipie z Madrytu jeszcze 4,5 mln w unijnej walucie. To oznacza, że łącznie uzbierała 85,14 mln euro, co przy obecnym kursie daje ponad 364,1 mln zł!
Borussia w sobotę zeszła z boiska pokonana, ale nie musi rozdzierać szat, bo jej licznik również wygląda bardzo okazale.
Zespół z Dortmundu pomniejszył swój bonus tylko o nieco gorsze wyniki w fazie grupowej (trzy zwycięstwa, dwa remisy, jedna porażka) i brak triumfu w finale. Jesienią podniósł z boiska 10,2 mln euro zamiast maksymalnych 16,8 (jeden triumf był wyceniany na 2,8 mln, natomiast remis dawał 0,9 mln), zaś przez porażkę w ostatnim spotkaniu uciekło mu 4,5 mln.
Łącznie piłkarze niemieckiego klubu podnieśli z boiska 74,04 mln euro, czyli ponad 316,6 mln zł.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!