Erik Janza z Górnika Zabrze rozegrał pełne 90 minut, natomiast zawodnik Pogoni Szczecin Wahan Biczachczjan pojawił się na boisku w 67. minucie. Całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział za to Luka Zahović (również Pogoń). Poza kadrą znalazł się kontuzjowany Miha Blazić z Lecha Poznań.
Słoweńcy wyszli na prowadzenie w 11. minucie, gdy po lekkim zamieszaniu w polu karnym ładny strzał z powietrza oddał Jan Mlakar. W drugiej połowie rywalom udało się doprowadzić do wyrównania po rzucie rożnym, gdy skutecznie główkował Warazdat Harojan, lecz ostatnie słowo należało do gospodarzy - a konkretnie do Josipa Ilicicia, który wbiegł w pole karne, minął rywala na prosty zamach i zaskoczył bramkarza uderzeniem w bliższy róg.
Przypomnijmy, że Słowenia zagra na Euro 2024 w grupie C, a jej rywalami będą Dania, Serbia i Anglia. Przed mistrzostwami rozegrają jeszcze jedno spotkanie towarzyskie z Bułgarią (8 czerwca, godz. 15, również w Lublanie).
Słowenia - Armenia 2:1 (1:0)
1:0 Jan Mlakar 11'
1:1 Warazdat Harojan 56'
2:1 Josip Ilicić 63'
CZYTAJ TAKŻE:
Kylian Mbappe nie owijał w bawełnę. "W PSG brutalnie powiedzieli, że nie będę grał"
Grał przez rok w Rosji. Teraz interesuje się nim Legia
[b]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: jak się żegnać, to z przytupem. Klopp nieźle zaszalał!
[/b]