Choć w XXI wieku reprezentacja Polski gwarantowała skrajne emocje, tak pod kątem regularności występów na mistrzostwach Europy nie ma czego sobie zarzucić. Passa zaczęła się w 2008 roku, kiedy selekcjoner Leo Beenhakker poprowadził "Orłów" do turnieju w Niemczech i Austrii.
Cztery lata później byliśmy pewni udziału w imprezie jako gospodarze. Biało-Czerwoni w kolejnych latach musieli już wszystko sobie wywalczyć sami. Awans na Euro 2016 i 2020 przyszedł bez większych problemów. Trudniej było z teoretycznie mocniejszą kadrą.
Reprezentacja Polski, aby zagrać w bieżącym turnieju, musiała przejść baraże. Wymagająca misja została zakończona sukcesem w Cardiff i występ na piątych mistrzostwach Europy stał się faktem.
ZOBACZ WIDEO: Co się dzieje z Robertem Lewandowskim? "Kadra musi to wyrzucić z głowy"
Lepsi od Austrii
No właśnie, imponująca passa brzmi jak dobry prognostyk, choć wiadomo, że o awans z grupy będzie naprawdę trudno. Mimo wszystko w tej kwestii jesteśmy lepsi od Austriaków, którzy w imprezie tej rangi grają dopiero od ośmiu lat. Do innych grupowych rywali nie mamy przysłowiowego "podjazdu".
Holandia jest stałym uczestnikiem europejskiego czempionatu. "Oranje" rywalizują w nim bez przerwy od 1988 roku. Dla Francuzów będzie to dziewiąta edycja z rzędu.
Obie ekipy mają już na swoim koncie zwycięstwa na Euro (1984, 1988, 2000). "Trójkolorowi" także w tym roku są stawiani w roli faworyta.
W czołówce
Na samym szczycie klasyfikacji jest reprezentacja Niemiec, która występuje w turnieju od... 1972 roku. Wysoko plasują się także Hiszpanie, Portugalczycy, Czesi oraz Włosi, bo obecna edycja imprezy tej rangi jest dla nich ósmą z rzędu.
Reprezentacja Polski wyprzedza nietuzinkowe ekipy. Największym zaskoczeniem są zapewne Anglicy. "Lwy Albionu" do pewnego momentu również były bardzo regularne w kontekście występów na mistrzostwach Europy (1992, 1996, 2000, 2004). Nadszedł jednak rok 2008 i szokujący brak awansu. Licznik zaczął bić ponownie cztery lata później.
Dla zespołu z Wysp Brytyjskich będzie to czwarty udział w czempionacie z rzędu. Biało-Czerwoni zostawili z tyłu również takie ekipy jak m.in. Ukraina (4. turniej z rzędu), Węgry (3. z rzędu), Szwajcaria (3. z rzędu), Belgia (3. z rzędu), Turcja (3. z rzędu) czy Dania (2. z rzędu).
Zagrać jak wtedy
Niestety, jedynie Euro 2016 było udane dla reprezentacji Polski z wymienionych imprez. Drużyna prowadzona przez Adama Nawałkę dotarła do ćwierćfinału, w którym odpadła z triumfatorem turnieju - Portugalią.
W niedzielę Biało-Czerwoni spotkaniem z Holandią rozpoczną zmagania w tegorocznym czempionacie. Miejmy nadzieję, że kadrowicze nawiążą do sukcesu sprzed ośmiu lat. - Ta reprezentacja nie jest jeszcze taką drużyną, która może o sobie powiedzieć: "no dobra, nie ma Roberta, ale nie szkodzi, nie straciliśmy na wartości" - mówił Lukas Podolski w rozmowie z nami.
Początek niedzielnego starcia z udziałem Polaków o godzinie 15:00. Relacja tekstowa "na żywo" będzie dostępna na portalu WP SportoweFakty. Spotkanie będzie można śledzić za pośrednictwem m.in. platformy Pilot WP (w odpowiednim pakiecie).
Uczestnik Euro 2024 | Poprzednie starty na mistrzostwach Europy |
---|---|
Niemcy | 1972-2020 |
Węgry | 2016, 2020 |
Szwajcaria | 2016, 2020 |
Szkocja | 2020 |
Hiszpania | 1996-2020 |
Chorwacja | 2004-2020 |
Włochy | 1996-2020 |
Albania | 2016 |
Słowenia | 2000 |
Dania | 2020 |
Serbia | 2000 |
Anglia | 2012-2020 |
Polska | 2008-2020 |
Holandia | 1988-2020 |
Austria | 2016, 2020 |
Francja | 1992-2020 |
Belgia | 2016, 2020 |
Słowacja | 2016, 2020 |
Rumunia | 2016 |
Ukraina | 2012-2020 |
Turcja | 2016, 2020 |
Gruzja | - |
Portugalia | 1996-2020 |
Czechy | 1996-2020 |
Mateusz Byczkowski, dziennikarz WP SportoweFakty
Zobacz też:
Po prostu Smoli
Polska - Holandia: ocenili każdą pozycję. Miażdżące wnioski