We Wrocławiu trwa przebudowa kadry. Kolejny piłkarz odchodzi ze Śląska

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Patryk Janasik
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Patryk Janasik
zdjęcie autora artykułu

Patryk Janasik jest kolejnym piłkarzem, który odchodzi ze Śląska Wrocław po wicemistrzowskim sezonie 2023/24. Klub poinformował, że jego kontrakt nie zostanie przedłużony.

W poniedziałek Śląsk Wrocław rozpoczął przygotowania do sezonu 2024/25. Pierwszego dnia po powrocie wicemistrzowie Polski przeszli szereg badań oraz testów wydolnościowych.

Na pierwszych zajęciach stawili się m.in. nowy zawodnicy Serafin Szota, Simon Schierack i Tomasz Loska.

We wtorek Śląsk uda się na trzydniowe zgrupowanie do Karpacza, a 24 czerwca drużyna wyjedzie na nieco dłuższy obóz do Austrii. W planach jest rozegranie sześciu sparingów, a pierwszy z nich odbędzie się już w piątek z Rokitą Brzeg Dolny.

Poznaliśmy też kolejnego piłkarza, który odchodzi ze Śląska. To Patryk Janasik, którego wygasający 30 czerwca kontrakt nie zostanie przedłużony.

- Chciałbym podziękować całej społeczności Śląska Wrocław za te cztery lata, które tutaj spędziłem. Dziękuję trenerom, kolegom z drużyny, kibicom i wszystkim pracownikom klubu. Poznałem we Wrocławiu mnóstwo fantastycznych ludzi i bardzo dużo się tutaj nauczyłem. Cieszę się, że mogłem być częścią tego zespołu. Jestem dumny, że odchodzę jako wicemistrz Polski. Życzę Śląskowi powodzenia w kolejnych latach - powiedział Janasik.

Janasik grał w Śląsku od sezonu 2020/21. W sumie rozegrał dla tej drużyny 94 mecze. Strzelił cztery gole.

Jest to szósty zawodnik, który pożegnał się ze Śląskiem. Wcześniej klub opuścili Alen Mustafić, Erik Exposito, Daniel Łukasik, Martin Konczkowski i Kacper Trelowski. I na tej liczbie może się nie skończyć.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Adrian Mierzejewski: Pomysł na to spotkanie był bardzo dobry

CZYTAJ TAKŻE: Media: Legia szykuje transferowy hit. Jesienią grał w Lidze Mistrzów Polak błyszczy na Euro 2024. Oto co mówią o nim we Włoszech

Źródło artykułu: WP SportoweFakty