Zarówno reprezentacja Polski, jak i reprezentacja Austrii od porażki rozpoczęła turniej Euro 2024. Biało-Czerwoni mimo ambitnej postawy ulegli Holandii 1:2. Woli walki i zaangażowania nie można odmówić także Austriakom, którzy postawili się Francji, ale zeszli z murawy bez choćby punktu (wynik 0:1). Z tego powodu piątkowe bezpośrednie starcie tych ekip będzie niezwykle istotne w kontekście awansu do kolejnej fazy turnieju.
W rozmowie z gazetą "Today" typem na to spotkanie postanowił podzielić się Lothar Matthaeus. Były niemiecki piłkarz wysoko ceni sobie reprezentację Austrii. Jeszcze przed mistrzostwami uważał, że zajmie drugie miejsce w grupie D (za Francją), a teraz nie ma większych wątpliwości co do tego, że Austriacy pokonają Polaków.
Austriacy mieli o jeden dzień mniej na regenerację przed drugim meczem Euro 2024, ale Matthaeus nie widzi w tym kłopotu. - Myślę, że nie ma w tym żadnego problemu. Cała austriacka drużyna jest w pełni skupiona, a Ralf Rangnick zapewnia to również swoim doświadczeniem. Myślę, że Austria wygra z Polską 2:1 - powiedział Matthaeus.
Wszystko wskazuje na to, że do pierwszej jedenastki reprezentacji Polski wróci Robert Lewandowski, który z powodu problemów zdrowotnych opuścił rywalizację z Holendrami.
- Dla Polski jest oczywiście bardzo ważnym graczem. Najlepsi zawodnicy powinni być na boisku, dlatego byłoby świetnie, gdyby Robert mógł zagrać. Robert zawsze jest groźny, więc Austriacy muszą na niego szczególnie uważać, ponieważ jeśli będzie w formie i zagra, będzie kluczowym punktem polskiej ofensywy - podsumował były reprezentant Niemiec.
Mecz Polska - Austria w piątek o godz. 18. Transmisja w TVP 1, dostępnym także na platformie Pilot WP. Relacja tekstowa NA ŻYWO na WP SportoweFakty.
Czytaj także: Austriacy nie mają złudzeń. Tego domagają się w meczu z Polską
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lewandowski w pierwszym składzie na Austrię? Mamy nowe informacje