W piątek reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Austrią. Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla Biało-Czerwonych, a w 9. minucie wynik dla podopiecznych Ralfa Rangnicka otworzył Gernot Trauner. W 30. minucie wyrównał Krzysztof Piątek. Ostatnie słowo należało jednak do Austriaków. W 66. minucie gola na 2:1 zdobył Christoph Baumgartner, a decydujący cios zadał w 78. minucie Marko Arnautotović.
W drugim piątkowym meczu tej grupy Holandia zremisowała 0:0 z Francją. Był to fatalny rezultat dla podopiecznych Michała Probierza, którzy tym samym stracili nawet matematyczne szanse na wyjście z grupy i zostali pierwszą drużyną, która odpadła z Euro 2024.
Na fakt ten uwagę zwrócił m.in. Tomasz Zimoch. Znany komentator sportowy, a obecnie poseł Trzeciej Drogi opublikował na swoim koncie w serwisie X wpis, w którym zwrócił się bezpośrednio do Probierza. Zażartował w nim z eleganckich garniturów, jakie selekcjoner Biało-Czerwonych zakładał na mecze Euro.
ZOBACZ WIDEO: Nie ma wątpliwości ws. porażki Polaków. "To efekt traumy"
"Trzy wystarczą. Więcej nie jest potrzebnych. Może nawet tego trzeciego nie zakładać, a we wtorek lepiej wskoczyć w dres. Chodzi o garnitury. Garnitury trenera" - napisał.
Przed startem turnieju polska firma Lancerto uszyła dla Probierza trzy garnitury w kolorach beżowym, granatowym i szarym - po jednym na każdy mecz grupowy Polaków. Wczorajsze rezultaty sprawiły, że 51-letni selekcjoner na pewno nie będzie miał bólu głowy związanego z wyborem kreacji na mecze fazy pucharowej turnieju.
W swoim ostatnim występie na Euro 2024 reprezentacja Polski zagra z Francją. Spotkanie odbędzie się we wtorek 25 czerwca na Signal Iduna Park w Dortmundzie. Początek o godzinie 18:00.
Czytaj też:
"Nie dało się go oglądać". Kowalczyk o Lewandowskim
Włodzimierz Lubański nazywa po imieniu, co zrobili Polacy z Austrią