29-letni Ukrainiec podpisał z "Zielonymi" kontrakt obowiązujący do połowy 2025 roku, jednak zawiera on opcję przedłużenia o następne 12 miesięcy.
- Z przyjściem Jurija wiążemy duże nadzieje, bo to zawodnik ograny i doświadczony, a w dodatku o określonej marce na boiskach I-ligowych. Ponadto pod względem profilu pasuje do tego, jak Warta trenera Piotra Jacka chce grać w nowym sezonie. Osobiście cieszę się, że Jurij wybrał Wartę, mimo że zabiegało o niego kilka innych mocnych klubów - powiedział dyrektor sportowy "Dumy Wildy", Dawid Frąckowiak.
Jurij Tkaczuk pierwsze piłkarskie kroki stawiał w ukraińskim DJuSSz Kelmenci. Kolejne lata również spędził w ojczyźnie, występując przez siedem sezonów w Metaliście Charków. Stamtąd w 2015 roku trafił do rezerw Atletico Madryt, a następnie do hiszpańskiego UD Melilla. W swojej karierze grał ponadto m. in. w estońskiej Levadii Tallin, z którą w 2018 roku wywalczył puchar i superpuchar kraju.
W minionej edycji Tkaczuk przywdziewał barwy Znicza Pruszków. Pomocnik wystąpił w 30 spotkaniach wszystkich rozgrywek, zdobywając jednego gola i dokładając do niego dwie asysty.
ZOBACZ WIDEO: “Prosto z Euro”. "Sukces odtrąbiony". Ironiczny komentarz po komunikacie PZPN ws. Probierza