To już tradycja. Z Legii do Radomiaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski /  Na zdjęciu: Albert Posiadała, Dawid Abramowicz, Edi Semedo, Pedro Henrique
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Albert Posiadała, Dawid Abramowicz, Edi Semedo, Pedro Henrique
zdjęcie autora artykułu

Radomiak Radom regularnie sięga po młodych bramkarzy Legii Warszawa. Tym razem klub zdecydował się na wypożyczenie Macieja Kikolskiego.

Rywalizacja o miejsce między słupkami Legii Warszawa jest zacięta. Trener Goncalo Feio ma do dyspozycji Kacpra Tobiasza, Domnika Hładuna, Gabriela Kobylaka, a do drzwi seniorskiej drużyny pukają też Jakub Zieliński i Wojciech Banasik.

Dobrze układa się współpraca "Wojskowych" z Radomiakiem Radom. W przeszłości w drugim z wymienionych klubów cenne doświadczenie zbierali tacy bramkarze, jak Mateusz Kochalski czy Kobylak. Tradycja będzie kontynuowana.

Radomiak oficjalnie poinformował o przeprowadzce Macieja Kikolskiego z Legii. Kilka dni temu warszawianie przedłużyli z golkiperem kontrakt do połowy 2028 roku, ale w następnym sezonie 20-latek będzie przebywał na wypożyczeniu w Radomiu.

W poprzednich rozgrywkach młodzieżowy reprezentant Polski odgrywał kluczową rolę w pierwszoligowym GKS-ie Tychy. Bramkarz 12 razy nie dał się pokonać w 34 rozegranych spotkaniach. Wcześniej zaliczył epizod w Pogoni Siedlce. Kikolski wspina się po kolejnych szczeblach i tylko kwestią czasu jest jego debiut w PKO Ekstraklasie.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lewandowski nie radzi sobie z presją? Dziennikarz zwraca uwagę na jedną rzecz

Czytaj więcej: Niepokój w Legii Warszawa. Dwóch piłkarzy kontuzjowanych na zgrupowaniu

Źródło artykułu: WP SportoweFakty