Dzień bez meczów Euro. Majdan pokazał, co zaproponował Rozenek

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan
Instagram / Na zdjęciu: Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan
zdjęcie autora artykułu

Radosław Majdan od początku Euro 2024 nie miał wolnego dnia. Dopiero czwartek (27 czerwca) był pierwszym, w którym to nie zaplanowano meczów mistrzostw Europy. Wobec tego były reprezentant Polski postanowił spędzić czas z żoną Małgorzatą Rozenek.

W maju minęło już 14 lat od momentu, w którym Radosław Majdan postanowił zakończyć sportową karierę. Wówczas legenda Pogoni Szczecin została rzecznikiem Polonii Warszawa (w stołecznym klubie występowała od 2007 roku).

Majdan już wtedy został przy sporcie i to wciąż się nie zmieniło. Obecnie realizuje się jako komentator, ekspert telewizyjny, a nawet dziennikarz "Przeglądu Sportowego Onet", gdzie prowadzi swój autorski podcast "Cały ten Majdan".

Podczas mistrzostw Europy były reprezentant Polski pełni rolę prowadzącego program Misja Euro. Z tego powodu sporo czasu musi poświęcać pracy. Dlatego też dzień wolny od zmagań w Niemczech wykorzystał na spędzenie czasu ze swoją żoną Małgorzatą Rozenek.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Probierz powinien zmienić taktykę? Były reprezentant Polski podpowiada

"Korzystając z pierwszego dnia przerwy w mistrzostwa Europy zaprosiłem żonę na kolację... bo przecież nie samą piłką człowiek żyje" - przekazał we wpisie na Instagramie Majdan.

Były bramkarz zaprezentował trzy fotografie z randki, na którą udał się wraz z ukochaną. Przypomnijmy, że para jest ze sobą związana od 2013 roku. Trzy lata później Majdan i Rozenek powiedzieli sobie sakramentalne "tak", natomiast 10 czerwca 2020 r. na świat przyszedł ich syn Henryk.

27 i 28 czerwca to pierwsze wolne dni dla Majdana od początku Euro 2024, które rozpoczęło się 14.06. Kolejne pojawią się dopiero po rozegraniu kompletu spotkań w ramach 1/8 finału (ta faza rozegrana zostanie od 29 czerwca do 2 lipca).

Przeczytaj także: Parodia Lewandowskiego. Film ma miliony wyświetleń

Źródło artykułu: WP SportoweFakty