"Wykopał sobie grób". Te słowa o Ronaldo niosą się po sieci

Największą sensacją ostatniego dnia rywalizacji w fazie grupowej Euro 2024 było spotkanie Portugalii z Gruzją. Faworyzowana drużyna z Cristiano Ronaldo na czele miała odnieść pewne zwycięstwo nad debiutującym na mistrzostwach Europy rywalem. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna dla złotych medalistów z 2016 roku.

Już w 2. minucie wynik spotkania otworzył bowiem Chwicza Kwaracchelia, popisując się świetną indywidualną akcją i wprowadzając w euforię całą Gruzję. Zaskoczeni Portugalczycy nie potrafili odpowiedzieć bramką, choć mieli ku temu kilka okazji. Finalnie mecz ten zakończył się sensacyjnym zwycięstwem debiutantów 2:0, a wszystko za sprawą trafienia Georgesa Mikautadze, który w 57. minucie wykorzystał rzut karny.

Zwycięstwo to miało gigantyczne znaczenie dla Gruzji, która dzięki temu awansowała do 1/8 finału Euro 2024, a sam mecz z Portugalią był wyjątkowym momentem dla Kwaracchelii. Napastnik 11 lat temu miał bowiem okazję spotkać się z Ronaldo w trakcie spotkania, zorganizowanego przez szkółkę piłkarską w Tibilisi. Wówczas z ogromnym podziwem zerkał na gwiazdę piłki nożnej, a teraz sam stał się jedną z nich.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Mecz z Francją dał mu do myślenia. "Nie rozumiem"

Sytuację tę w żartobliwy sposób podsumował Felix Kroos. Brat wielkiej gwiazdy reprezentacji Niemiec Toniego Kroosa (z którym prowadzi wspólnie piłkarski podcast) nawiązał do tej nieprawdopodobnej historii w kilku znaczących słowach. - Ronaldo mniej więcej wykopał sobie grób - skwitował w studio w telewizji RTL, gdzie jest ekspertem na Euro 2024.

Gruzja dzięki zwycięstwu nad Portugalią awansowała do 1/8 finał mistrzostw Europy. Biorąc pod uwagę fakt, że jest to debiutancki występ tej drużyny, wynik ten należy uznać za ogromny sukces. W meczu o ćwierćfinał Gruzini zmierzą się jednak z Hiszpanią, która w fazie grupowej nie miała sobie równych i jako jedyna odniosła komplet zwycięstw.

Spotkanie Gruzji z Hiszpanią w 1/8 finału Euro 2024 odbędzie się w niedzielę 30 czerwca o godzinie 21:00. Portugalia, która o miejsce w ćwierćfinale zagra ze Słowenią, swój mecz rozegra z kolei w poniedziałek 1 lipca o godzinie 21:00.

Zobacz także:
"Eee tam". Tak zareagował na pytanie o Lewandowskiego