Tragiczne informacje napłynęły z Meksyku. Paola Salcedo, siostra reprezentanta kraju i zawodnika klubu Cruz Azul - Carlosa Salcedo, zmarła w szpitalu w wyniku ran postrzałowych, których doznała w trakcie napadu w miejscowości Huixquilucan.
Modelka i prezenterka telewizyjna miała 29 lat. Jak pisze dziennik "Marca", według zeznań świadków zdarzenia Salcedo wyszła z cyrku "Bardum", żeby odebrać telefon, kiedy padła ofiarą napastników poruszających się furgonetką. Z pojazdu, zanim ten odjechał z miejsca napadu, prawdopodobnie padło kilka strzałów z broni palnej.
Siostra 48-krotnego reprezentanta Meksyku w stanie ciężkim, z licznymi obrażeniami ciała, trafiła do szpitala. Niestety, lekarze nie potrafili jej uratować.
Jedną z hipotez, jaką zakładają śledczy, jest to, że Salcedo została zamordowana w wyniku napaści na tle rabunkowym. Kobieta osierociła syna, którego ojcem jest jej były partner - urugwajski bramkarz Nicolas Vikonis.
Carlos Salcedo to znana postać w świecie futbolu. 30-latek aktualnie występuje w Cruz Azul w lidze meksykańskiej. Wcześniej reprezentował barwy takich klubów, jak m.in. Guadalajara, Fiorentina, Eintracht Frankfurt, Toronto FC i Juarez.
Zobacz:
Napad na bank we Wrocławiu. To on zdzielił bandytę z nożem w ręku
Tragiczne wieści. 21-letni piłkarz zastrzelony