Jedyne piątkowe spotkanie pomiędzy VfL Bochum i FC Koeln zakończyło się bezbramkowym podziałem punktów. Widowisko na Ruhrstadion stało na bardzo niskim poziomie, a oba zespoły nie potrafiły stworzyć klarownych sytuacji strzeleckich. Tuż przed końcowym gwizdkiem najlepszą okazję dla Koziołków zmarnował Portugalczyk Petit.
Po serii słabych występów Hamburger SV rzucił wyzwanie niepokonanej na własnym boisku drużynie FSV Mainz. Wynik otworzył już w 3. minucie gry młody napastnik gości, Tunay Torun. Gdy wydawało się że upragnione trzy punkty pojadą do Hamburga, sześć minut przed końcem wyrównał Tim Hoogland, ustalając tym samym wynik meczu. Dla 24-letniego obrońcy było to piąte trafienie w rozgrywkach.
Z każdym kolejnym spotkaniem widmo spadku Herthy Berlin staje się coraz bardziej realne. Nie minął kwadrans sobotniego pojedynku z Eintrachtem Frankfurt, gdy zawodnicy przyjezdnych mogli cieszyć się z prowadzenia. Wynik na 0:3 dla gości jeszcze przed końcem podwyższyli kolejno Maik Franz i Alexander Meier. Graczy stołecznej drużyny stać było jedynie na honorowe trafienie Adriana Ramosa w 81. minucie meczu.
Starcie pary beniaminków - FC Nuernberg i SC Freiburg miało dać odpowiedź na pytanie, czy podopieczni Michaela Oenninga będą w stanie powtórzyć sukces z poprzedniej kolejki, gdy pokonali VfL Wolfsburg. Wynik sobotniej rywalizacji otworzył 28-letni snajper Freiburga, Stefan Reisinger. Mimo kilku dogodnych sytuacji Norymbergi, kibice do końca spotkania nie obejrzeli bramek i komplet punktów padł łupem gości.
Interesująca konfrontacja miała miejsce na Carl Benz Stadion, gdzie TSG Hoffenheim mierzył się z Borussią Dortmund. Jedna z pierwszych akcji przyjezdnych przyniosła rezultat bramkowy. Lucas Barrios przytomnie odegrał piłkę do wbiegającego Jakuba Błaszczykowskiego, a polski skrzydłowy płaskim strzałem pokonał Timo Hildebranda. Piłkarze "Wieśniaków" zdołali wyrównać cztery minuty po przerwie, jednak ostatnie słowo należało do zawodników Jurgena Kloppa. Trzy oczka dla Borussii zapewnił strzałem z rzutu karnego Nuri Sahin.
Emocji nie zabrakło w Bremie, gdzie miejscowy Werder gościł VfL Wolfsburg. Pierwsze trafienie, w pojedynku określanym mianem hitu czternastej kolejki, zanotował Edin Dzeko. Gospodarze zdołali wyrównać w 62. minucie za sprawą Hugo Almeidy. Tuż przed końcem ponownie do głosu doszedł Dzeko, zdobywając swoją siódmą bramkę w sezonie. Wilki nie zdołały dowieźć korzystnego rezultatu do końca, gdyż w doliczonym czasie gry wynik na 2:2 ustalił obrońca reprezentacji Niemiec, Per Mertesacker.
Potknięcie Werderu oznaczało szansę dla ekipy Schalke 04 Gelsenkirchen, która w ostatnim sobotnim meczu spotkała się na wyjeździe z Borussią Moenchengladbach. Gospodarze już w 5. minucie gry objęli prowadzenie po celnym uderzeniu Marco Reusa. Mimo wielu prób wyrównania, Niebiescy nie zdołali znaleźć drogi do siatki rywali i ostatecznie ulegli Źrebakom 0:1. Może to być bardzo kosztowna strata dla podopiecznych Felixa Magatha w kontekście walki o czołowe lokaty w obecnym sezonie Bundesligi.
VfL Bochum - FC Koeln 0:0
FSV Mainz 05 - Hamburger SV 1:1 (0:1)
0:1 - Torun 3'
1:1 - Hoogland 84'
Hertha Berlin - Eintracht Frankfurt 1:3 (0:1)
0:1 - Ochs 11'
0:2 - Franz 70'
0:3 - Meier 75'
1:3 - Ramos 81'
FC Nuernberg - SC Freiburg 0:1 (0:1)
0:1 - Reisinger 12'
TSG 1899 Hoffenheim - Borussia Dortmund 1:2 (0:1)
0:1 - Błaszczykowski 3'
1:1 - Ba 49'
1:2 - Sahin 78'
Werder Brema - VfL Wolfsburg 2:2 (0:1)
0:1 - Dzeko 42'
1:1 - Almeida 62'
1:2 - Dzeko 85'
2:2 - Mertesacker 90'
Borussia Moenchengladbach - Schalke 04 Gelsenkirchen 1:0 (1:0)
1:0 - Reus 5'
