Pod sporym znakiem zapytania stanęła przyszłość Federico Chiesy. Zdaniem popularnego dziennikarza, Fabrizio Romano, Juventus Turyn ma rozważać sprzedaż 26-latka.
Turyńczycy ustalili już nawet cenę wywoławczą za Włocha. Klub oczekuje bowiem ofert opiewających co najmniej w okolicach 25 mln euro. Gigant wymagałby, aby dalszą część zapłaty tworzyły tzw. dodatki (klauzule).
Kontrakt Chiesy wygasa w czerwcu 2025 roku. "Juve" nie jest jednak zainteresowane jego przedłużeniem, stąd też letnie okienko transferowe może być jedną z ostatnich okazji na spieniężenie usług piłkarza.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Cristiano Ronaldo pokazał ludzką twarz. "Jest w porządku gościem"
Włocha łączono już chociażby z Bayernem Monachium. Według Floriana Plettenberga ze Sky Sports, Bawarczycy zamierzają poczynić starania w kierunku sprowadzenia skrzydłowego na Allianz Arenę.
26-latek rozegrał dla Juventusu 131 spotkań, 32 razy umieszczając piłkę w siatce. Nie stronił on także od asyst, których uzbierał łącznie 23.
W Turynie po raz pierwszy zameldował się w 2020 roku. Przeszedł wówczas na zasadzie wypożyczenia z Fiorentiny. Blisko dwa lata później "Stara Dama" zdecydowała się wykupić go na stałe za opłatą sięgającą ponad 44 mln euro.
Dziś skrzydłowy jest warty nieco mniej. "TransferMarkt" wycenia go bowiem na 35 mln.
Media: nie będzie kary dla gwiazdora za skandaliczny gest. Oto powód
Stanowcza decyzja po porażce z Argentyną. Związek zwolnił selekcjonera
na Instagramie 
na Facebooku 
