Klątwa Hiszpanów dobiegła końca! Ta niechlubna seria trwała aż 90 lat!

PAP/EPA / ANNA SZILAGYI  / Na zdjęciu: Rodri
PAP/EPA / ANNA SZILAGYI / Na zdjęciu: Rodri

Hiszpanie w ćwierćfinale Euro 2024 walczyli nie tylko o awans do półfinału, ale także o przełamanie klątwy, która ciążyła na nich od 90 lat.

Reprezentacja Hiszpanii pokonała Niemcy po dogrywce 2:1 i awansowała do półfinału Euro 2024. To pierwsze w historii zwycięstwo La Furia Roja z gospodarzem mistrzowskiego turnieju. Wcześniej ta sztuka nie udała jej się aż 9-krotnie.

Niechlubna seria miała swój początek podczas mistrzostw świata w roku 1934, kiedy to Hiszpanie zostali pokonani 0:1 przez Włochów. 16 lat później w fazie grupowej mundialu La Furia Roja została zdemolowana 1:6 przez Brazylię.

Mistrzostwa Europy 1980 organizowali Włosi i zremisowali w grupie z drużyną z Półwyspu Iberyjskiego 0:0. W kolejnym turnieju o prymat na Starym Kontynencie Hiszpanie doszli aż do finału, ale musieli w nim uznać wyższość francuskiego gospodarza (0:2).

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Wrócił temat "afery premiowej". Zachowanie Michniewicza? "Widzę, że nic nowego"

Ostatnie pięć meczów z reprezentacjami krajów, na których terenie odbywały się turnieje, to pięć porażek La Roja. Dwie z nich poniesione zostały w fazie grupowej: Niemcy (1988 - 0:2) oraz Portugalia (2004 - 0:1).

Kolejne trzy przegrane miały miejsce na dalszym etapie zmagań: w ćwierćfinale z Anglią (1996 - 2:4) i z Koreą Południową (2002 - 0:0, 3:5 k.) oraz w 1/8 finału z Rosją (2018 - 1:1, 3:4 k.).

Wyniki Hiszpanii przeciwko gospodarzom turnieju:

PrzeciwnikRokTurniejEtapWynik
Włochy 1934 Mundial ćwierćfinał 0:1
Brazylia 1950 Mundial faza grupowa 1:6
Włochy 1980 ME faza grupowa 0:0
Francja 1984 ME finał 0:2
Niemcy 1988 ME faza grupowa 0:2
Anglia 1996 ME ćwierćfinał 2:4
Korea Płd. 2002 Mundial ćwierćfinał 0:0 (3:5) k.
Portugalia 2004 ME faza grupowa 0:1
Rosja 2018 Mundial 1/8 finału 1:1 (3:4) k.

Czytaj także:
Dramat Hiszpanii. Czołowy piłkarz zszedł już w 8. minucie
Powinien wylecieć z boiska?! Zobacz dwa brutalne faule Kroosa [WIDEO]

Komentarze (0)