Mistrzostwo Polski zdobyte przez Jagiellonię Białystok sprawiło, że wielu jej piłkarzy wypromowało się, a jeden z nich już trafił do mocniejszej ligi. Niedawno ogłoszono przenosiny Bartłomieja Wdowika do portugalskiej Bragi, więc konieczne było sprowadzenie nowego lewego obrońcy.
Portugalski ślad zostaje jednak żywy, bo to właśnie zawodnik z tego kraju zastąpił sprzedanego na Półwysep Iberyjski Wdowika. Poszukiwania trochę potrwały, ale ostatecznie w stolicy Podlasia pojawił się defensor. Jaga oficjalnie ogłosiła sprowadzenie Joao Moutinho.
26-latek trafił do mistrza kraju na zasadzie rocznego wypożyczenia z włoskiej Spezii Calcio. Klub ze wschodu Polski poinformował, że w umowie pomiędzy obiema ekipami pojawiła się opcja wykupu po zakończeniu obecnego sezonu.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": przedwczesny finał? "Poziom emocji był najwyższy"
Portugalczyk, który dużą część swojej kariery spędził w Major League Soccer, będzie występował w koszulce z numerem 44. Piłkarz po podpisaniu kontraktu, w rozmowie z mediami klubowymi Jagiellonii przyznał, że ten transfer polecał mu wychowanek ekipy z Podlasia.
- Grałem między innymi z Bartkiem Drągowskim, który mówił mi dużo dobrego o klubie i mieście - przyznał 26-letni obrońca. Zaznaczył też, że przenosiny do Jagiellonii polecał mu też jej obecny zawodnik Aurelien Nguiamba, z którym również spotkał się w Spezii.
Czytaj też:
Nadal dla WP: Tego oczekuję od "Lewego"
Mistrzostwo mimo gry w "10"?