Manchester United dołącza do bitwy o podpis Xaviego Simonsa. Jak podaje "The Sun", klub z Old Trafford latem zamierza sprowadzić błyskotliwego Holendra.
"Czerwone Diabły" muszę jednak liczyć się z ogromną konkurencją. Piłkarzem interesują się bowiem także "Byki" z Lipska czy Bayern Monachium. Bawarczycy mieli nawet uzgodnić warunki potencjalnej współpracy z 21-latkiem, o czym informował Florian Plettenberg.
Cały czas pod sporym znakiem zapytania stoi przyszłość Simonsa w jego aktualnym klubie, mianowicie Paris Saint-Germain. Pomocnik miniony sezon spędził na wypożyczeniu we wspomnianym RB Lipsk, bowiem w Paryżu nie mógł liczyć na regularną grę.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Arabia Saudyjska kusi Marciniaka. Oto, co doradzają mu eksperci
Nie zmienia to jednak faktu, że potencjalny kupiec będzie musiał bardzo głęboko sięgnąć do kieszeni. "Transfer Markt" wycenia bowiem zawodnika na 80 mln euro i trudno przypuszczać, aby paryżanie chcieli "zejść" poniżej tej kwoty.
21-latek już kiedyś był blisko przeprowadzki do Manchesteru. Zdaniem "Bilda", w 2023 roku United miał zaoferować 60 mln euro za jego usługi. Kluby zdołały dojść do porozumienia, jednak ostatecznie Simons nie zdecydował się na transfer.
Holenderski pomocnik to prawdziwe objawienie Euro 2024. W każdym meczu mistrzostw wystąpił od pierwszej minuty, dokładając od siebie bramkę oraz trzy asysty.
Jego drużyna narodowa zakończyła zmagania w turnieju na etapie ćwierćfinału. Anglicy zdołali wyrównać po jego golu, a następnie zdobyć zwycięską bramkę w 90. minucie. Katem dla Holendrów okazał się być Ollie Watkins.
Polski zaciąg w Sportingu. Portugalski gigant ściągnął 16-latka
Klopp odpowiedział na ofertę z USA. Wątpliwości rozwiane