Prezes klubu zarzucił posłowi z "Polski 2050" kłamstwo. "Nic nie załatwił"

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / YouTube / Stal Mielec / Na zdjęciu: Tomasz Zimoch i Jacek Klimek
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / YouTube / Stal Mielec / Na zdjęciu: Tomasz Zimoch i Jacek Klimek

Prezes Stali Mielec Jacek Klimek stanowczo odpowiedział Tomaszowi Zimochowi, który stanął w obronie Marcela Kowalczuka. - Nie ma nic do powiedzenia i nic nie załatwił, ani nie załatwi, bo to nie jest jego rola - oświadczył w rozmowie z weszlo.com.

W tym artykule dowiesz się o:

15-letni dziennikarz Marcel Kowalczuk poinformował w mediach społecznościowych, że Stal Mielec odmówiła przyznania mu akredytacji na mecze PKO Ekstraklasy. Środowisko piłkarskie opowiedziało się po stronie redaktora "PodkarpacieLIVE".

Pojawiły się głosy, że mielczanie podjęli taką decyzję ze względu na wywiad Kowalczuka z Leandro, w którym Brazylijczyk krytycznie wypowiadał się o swoim byłym klubie. Stal argumentowała, że przyznała akredytację innemu dziennikarzowi ze wspomnianej redakcji.

Sprawa odbiła się szerokim echem, dlatego postanowił w nią zaangażować się nawet poseł na Sejm X kadencji z ramienia partii "Polska 2050". Były komentator sportowy Tomasz Zimoch przekonywał, że próbował pomóc młodemu dziennikarzowi.

"Marcelu Drogi, dzisiaj interweniowałem w Twojej sprawie. W klubie Stal Mielec zapewniono mnie, że sprawa załatwiona. Ciesz się dziennikarską pracą" - za pośrednictwem serwisu X Zimoch zwrócił się do Marcela Kowalczuka.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Arabia Saudyjska kusi Marciniaka. Oto, co doradzają mu eksperci

Na słowa polityka zareagował Jacek Klimek. Prezes Stali w wywiadzie dla portalu weszlo.com stwierdził, że Zimoch mijał się z prawdą. Działacz dodał, że Kowalczuk otrzyma akredytację, jeżeli redakcja "PodkarpacieLIVE" zmieni swojego wysłannika na mecze w Mielcu.

- Teraz się ustawia kolejka dobroczyńców, którzy chcą różne rzeczy załatwiać i jednocześnie strzelać do mnie. Nie, Tomasz Zimoch w relacji Stal Mielec - Marcel nie ma nic do powiedzenia i nic nie załatwił, ani nie załatwi, bo to nie jest jego rola, żeby coś załatwiać w Stali Mielec. Zresztą proszę wybaczyć, ale słowo "załatwić" w nomenklaturze Jacka Klimka jest bardzo drażliwe - tak Jacek Klimek odpowiedział Tomaszowi Zimochowi.

Czytaj więcej:
Poseł interweniował ws. 15-letniego dziennikarza. "Sprawa załatwiona"

Komentarze (8)
avatar
Sweet Bobby
14.07.2024
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Ci cwaniacy z KO to banda złodziei...z naczelnym złodziejem Rudym 
avatar
Tubylec80
14.07.2024
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Zimoch były sprawozdawca sportowy Teraz poseł zasiada w nielegalnej KRS no nie legalnej ale diety na dzien dzisiejszy sobie wziął 78 tysięcy Faktycznie nie legalna ta KRS 
avatar
Cieć.
14.07.2024
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Po co na uniwerystecie jest profil dziennikarstwo / 5 lat/ kiedy szczon co ledwie umie czytać mieni się dziennikarzem 
avatar
Robertzg
14.07.2024
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Politycy po to załatwiacze. ten pieniądze z ue, tamten akredytacje...tylko potem się oakzauje, że nic nie załatwili. X-owi pozerzy i pozoranci 
avatar
mały w
14.07.2024
Zgłoś do moderacji
10
1
Odpowiedz
Piętnastoletni dziennikarz? A może raczej dziecko z podstawówki, które prowadzi gazetkę szkolną? Murarz to zawód tak jak lekarz czy elektryk? Poseł to jednak nie zawód, często wstyd narodu!