Finał Euro 2024 miał również polski akcent. Sędzią technicznym tego spotkania był bowiem Szymon Marciniak, a Tomasz Listkiewicz pełnił rolę rezerwowego asystenta. Po zakończeniu spotkania obaj stanęli na podium i odebrali pamiątkowe medale.
Gdy Tomasz przygotowywał się do swojej pracy przy meczu Hiszpanii z Anglią w Berlinie, jego żona Monika dbała o realizację własnych sportowych celów. Kobieta z powodzeniem wystartowała w organizowanym w Bydgoszczy triathlonie. Osiągnęła bardzo dobry wynik i zajęła trzecie miejsce w kategorii K40 (kobiet powyżej 40. roku życia) na dystansie "supersprintu" (240 m pływania, 18 km jazdy rowerem i 4,25 km biegu).
"Nie myślałam, że jeszcze stanę na podium w triathlonie, a trzeba przyznać, że to wspaniałe uczucie. Zwłaszcza, gdy tyle kobiet bierze udział, a konkurencja jak wiadomo nie śpi" - pisała zadowolona kobieta na swoim Instagramie.
Tomasz Listkiewicz i Monika są małżeństwem od 2003 roku, o czym polski sędzia poinformował w rozmowie z TVP Sport. W jej trakcie opowiadał też nieco więcej o pasji żony do sportu.
- Żona uprawia triathlon, a więc dużo biega i jeździ na rowerze. Dzięki zrównoważonej diecie chciała poprawić wyniki - relacjonował Listkiewicz w 2019 roku. Jak widać, triathlon stanowi pasję jego żony już od dawna.
45-letni arbiter od kilku lat pracuje przy największych piłkarskich imprezach. Już w 2016 roku pojechał na mistrzostwa Europy, gdzie pełnił rolę asystenta w trzech meczach. Regularnie pojawia się też na meczach Ligi Mistrzów. W 2022 roku asystował Szymonowi Marciniakowi podczas finału mundialu, co jest najważniejszym osiągnięciem w jego sędziowskiej pracy.
Tomasz kontynuuje rodzinną tradycję. Jego ojciec, Michał, również był arbitrem. W 1990 roku został pierwszym Polakiem, który pracował w finale mistrzostw świata. Był wówczas sędzią liniowym. W latach 1999-2008 pełnił rolę prezesa PZPN.
ZOBACZ WIDEO: Lamine Yamal odkryciem i gwiazdą Euro 2024. "Co dalej?"
Czytaj też:
Łzy Anglików. Co za sceny po finale Euro 2024
Yamala poniosło! Szybko ustawili go do pionu