Cristiano Ronaldo to legendarna postać, która w wielu osobach wzbudza jednak mieszane uczucia. Dla sporej części osób nie było w historii lepszego piłkarza, natomiast druga strona ma na jego temat zupełnie odmienne zdanie.
Podczas ostatniego Euro 2024 CR7 był co prawda podstawowym zawodnikiem reprezentacji Portugalii, ale nie udało mu się zdobyć żadnego gola. Najlepszą okazję miał podczas dogrywki ze Słowenią w ramach 1/8 finału, kiedy to zmarnował rzut karny. Po niewykorzystanej sytuacji 39-latek płakał, jednak zdaniem niektórych była to reakcja nie tylko na tę sytuację.
Głos w tej sprawie zabrał psycholog Kamil Wódka, pracujący z wieloma reprezentantami Polski. Jego zdaniem zarówno Ronaldo, jak i inni piłkarze mają problem z przejściem na drugą stronę rzeki. Jednak w głównej mierzy postanowił on wrócić do zachowania zawodnika w jego dokumencie.
- Historia z dokumentu o Ronaldo, w którym on ze swoim synem oglądają garaż pełen sportowych samochodów i daje on młodemu zagadkę, którego auta dzisiaj brakuje, bo jest w jakimś serwisie, wzbudza we mnie politowanie - wyznał Wódka w wywiadzie dla Sport.pl.
- Historia o zatrudnianiu surogatek, by urodziły mu dzieci i decyzja, że dziecko nie będzie miało kontaktu ze swoją mamą, bo musiała się go zrzec, jest średnio ludzka - dodał.
Możesz przeczytać także:
Reprezentant Polski znalazł nową pracę. "Namówił mnie kolega"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anglicy otoczyli policjanta. Od razu wyciągnął telefon