Michał Skóraś przerwę między sezonami wykorzystał m.in. na spotkanie się z młodymi ampfutbolistami. Kadrowicz Michała Probierza odwiedził Junior Camp, który odbywał się w Belgii (w tym kraju Polak mieszka na co dzień i występuje w Club Brugge).
Ampfutboliści byli zachwyceni obecnością Skórasia. Jeden z nich w pewnym momencie zaproponował piłkarzowi, by ten strzelił mu karnego. Reprezentant Polski zgodził się, jednak żeby wyrównać szansę, przywiązano mu jedną nogę.
24-latek z nowym dla siebie wyzwaniem poradził sobie bezbłędnie. Bramkarz przy uderzeniu Skórasia był bez szans - odprowadził jedynie piłkę wzrokiem (wideo z tego rzutu karnego możesz zobaczyć na samym początku nagrania, które znajduje się na końcu artykułu).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za widok! Tak medytuje gwiazda futbolu
Następnie reprezentant Polski wykonywał "jedenastki" bez przywiązanej nogi. Skóraś podszedł do całej sytuacji bez presji na zdobywanie goli, ponieważ oddawał strzały na tyle lekko, by bramkarze byli w stanie je obronić.
Podczas Campu 24-latek odbył także szereg rozmów z młodymi ampfutbolistami. Przypomniał zgromadzonym dzieciom, że brał udział w niedawno zakończonych mistrzostwach Europy w Niemczech, na których łącznie rozegrał 22 minuty.
- Grałem z Francją i wynik był 1:1 - powiedział. - Czyli była dogrywka! - rzucił jeden z chłopców. - Nie, nie, bo to jeszcze w grupie graliśmy - odpowiedział Skóraś.
Na koniec spotkania jeden z ampfutbolistów wręczył kadrowiczowi Probierza szalik reprezentacji Polski. - For me? Dla mnie? - szybko poprawił się Skóraś, co wywołało śmiech wśród zgromadzonych.
Zobacz także:
Kilka dni temu wygrał Euro 2024. Teraz poddał się operacji
Kolejny trener po Euro 2024 podał się do dymisji