W sobotę (20.07) Legia Warszawa podejmowała KGHM Zagłębie Lubin w meczu pierwszej kolejki PKO Ekstraklasy. Gospodarze wygrali 2:0. Więcej niż o przebiegu meczu mówi się jednak o oprawie przygotowanej przez kibiców "Wojskowych".
Na "Żylecie", a więc trybunie zajmowanej przez najzagorzalszych fanów Legii, pojawił się transparent, na którym przedstawiono kobietę trzymającą świński łeb. Obok niej znalazło się dwóch mężczyzn. Jeden ściskał w dłoniach drewnianą pałkę, a drugi młotek.
Pod ilustracją zamieszczono napis "Refugees welcome" (ang. Witajcie, uchodźcy). Kibice nie zostawili też wątpliwości co do wydźwięku oprawy, gdyż w trakcie meczu skandowali "Cała Polska śpiewa z nami, wyp*** z uchodźcami".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Zbigniew Boniek wciąż to ma! Cóż za opanowanie piłki
Baner wywołał wielkie poruszenie w przestrzeni publicznej. Na jego temat wypowiedziało się wielu aktywistów i kilku przedstawicieli świata polityki. Jednym z nich był Krzysztof Gawkowski.
Wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w rządzie Donalda Tuska pełni też rolę ministra cyfryzacji i wicepremiera. W poniedziałek był on gościem porannej rozmowy emitowanej przez radio RMF, a zapytany o oprawę sobotniego meczu nie krył słów krytyki dla jej autorów.
- Strasznie mi się to nie podoba, ale widziałem też wpisy wielu kibiców Legii, którzy potępiali to, że mamy jakieś rasistowskie teksty pojawiające się na tych oprawach - ocenił.
- Dla mnie było to coś obrzydliwego, dlatego że na stadion przechodzą dzieci i całe rodziny. Nagle grupa, ja wierzę, że to była grupa kibiców, wywiesza coś, co ma skandaliczny wydźwięk. Mi się nigdy nie podobało, że na stadionach pojawiają się oprawy, które demoluje myślenie o współpracy i rozsądku - mówił kilka minut później, gdy rozmowa została przeniesiona do internetowego wydania radia RMF.
Istnieje prawdopodobieństwo, że oprawa przygotowana przez kibiców ściągnie karę na Legię. Dominik Mucha, rzecznik prasowy Ekstraklasy SA, poinformował WP SportoweFakty, że sytuacja z sobotniego meczu będzie analizowana w trakcie środowego posiedzenia Komisji Ligi (Więcej: TUTAJ).
Podczas cotygodniowych spotkań analizowane są wszystkie zdarzenia i incydenty, do których doszło w poprzedniej kolejce Ekstraklasy. Podstawą do podjęcia działań i wymierzenia ewentualnej kary są raporty delegata PZPN.
Czytaj też:
Klepacka zareagowała na oprawę Legii. Wymowny wpis
Tomaszewski zobaczył oprawę na Legii. Tak zareagował