Po drugim z rzędu wicemistrzostwie Anglii, Arsenal FC ma bardzo duże ambicje na odzyskanie tytułu, na który czeka 20 lat. Wiąże się to z potrzebą rewitalizacji składu, więc wystawieni na rynek przez klub zostali między innymi Reiss Nelson, Eddie Nketiah, Emile Smith-Rowe oraz... Jakub Kiwior.
Reprezentant Polski pojawił się na The Emirates w styczniu 2023 roku, przechodząc ze Spezii za 19,5 mln euro. Pomimo dobrej dyspozycji, Mikel Arteta jest przygotowany na pożegnanie się z Polakiem, który dotąd dla Arsenalu rozegrał 38 spotkań. Zdobył w nich dwie bramki, a przy dwóch asystował.
Głównym tego powodem jest prawdopodobny najnowszy zakup Arsenalu, czyli Riccardo Calafiori, gwiazda reprezentacji Włoch na Euro 2024. Włoski obrońca bez wątpienia zająłby miejsce Polaka w składzie "Kanonierów", więc Kiwior, jeśli chce regularnie grać na najwyższym poziomie, musi odejść jak najszybciej.
Skorzystać z tego chce mistrz Włoch, Inter Mediolan, który oferuje polskiemu obrońcy szansę na powrót do Serie A oraz stałe miejsce w wyjściowej jedenastce. Kiwior, według "La Gazzetty dello Sport" miał już porozumieć się z Interem w sprawie warunków kontraktu indywidualnego.
Umowa Kiwiora z Arsenalem obowiązuje do 2028 roku, więc wicemistrzowie Anglii nie muszą śpieszyć się ze definitywną sprzedażą Polaka. Wykorzystać to chce Inter, który według informacji "La Gazzetta dello Sport" zaproponował Arsenalowi wypożyczenie z opcją wykupu.
Kiwior może dołączyć do Piotra Zielińskiego, który latem przeniósł się do Interu z Napoli na zasadzie wolnego transferu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
CZYTAJ TAKŻE:
Wisła Kraków rozwija skrzydła. Kolejny transfer potwierdzony
Popis Polaka na oczach Mourinho. Obejrzyj, co wymyślił
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)