Reprezentacja Dominikany w pierwszej połowie sobotniego spotkania radziła sobie naprawdę dobrze. Co prawda, straciła gola w 24. minucie, ale kilka chwil później doprowadziła do remisu. Wiele wskazywało na to, że przed przerwą nic już się nie stanie.
Dodatkową dawkę emocji zagwarantował jednak Edison Azcona. Kapitan ekipy z Ameryki Północnej został staranowany przez Paua Cubarsiego. Gdy hiszpański defensor wstawał, Azcona kopnął go... w krocze. Sędzia od razu wyrzucił winnego z boiska.
- To będzie czerwona kartka. Zupełnie niepotrzebnie. Kapitan Dominikany Edison Azcona zachowuje się fatalnie. Kopnięty w tej sytuacji Pau Cubarsi. Wydaje się, że arbiter nie mógł podjąć innej decyzji - słyszeliśmy na antenie Eurosportu, który udostępnił nagranie tej sytuacji w sieci.
- To było tak zauważalne, tak idiotyczna reakcja. Trzeba nazywać rzeczy po imieniu. Kompletnie zwariował w tej sytuacji - dodano.
Koledzy z drużyny mogą "podziękować" Edisonowi Azconie, bo właśnie on swoim zachowaniem przyczynił się do porażki reprezentacji Dominikany wynikiem 1:3. Hiszpanie w przewadze strzelili dwa gole po przerwie i zapewnili sobie awans do fazy pucharowej piłkarskiego turnieju mężczyzn na igrzyskach olimpijskich w Paryżu.
Zobacz też:
Jest reakcja Andrzeja Dudy na zawieszenie Babiarza przez TVP
Paryż 2024: Można odetchnąć. Udana inauguracja polskich siatkarzy
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko