Vitor Roque z pewnością zupełnie inaczej wyobrażał sobie swoją przygodę w FC Barcelonie. Brazylijczyk przeprowadził się do stolicy Katalonii zimą tego roku, ale od tego momentu nie nagrał się zbyt dużo.
Frustracja zarówno jego, jak i osób blisko z nim związanych rośnie i w pewnym momencie agent piłkarza stwierdził wprost, że napastnik może odejść. Szczególnie że zainteresowanie nim przejawiają kluby z różnych lig.
Mówiło się, że chętnie widzieliby go u siebie przedstawiciele SSC Napoli, czy też niektórych ekip z Premier League. Teraz jednak do gry wszedł przedstawiciel bardziej egzotycznej, ale i bogatszej ligi, choć te starania spełzły na niczym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
Media informowały, że Roque chcieli do siebie sprowadzić szefowie Al-Hilal FC. Gigant z Saudi Pro League złożył nawet ofertę piłkarzowi, ale ten odrzucił zakusy, co może oznaczać, że nie chce tak szybko wyjeżdżać z Europy.
Nie jest też wykluczone, że 19-latek tego lata odejdzie z Barcelony. Zmiana trenera może sprawić, że jego pozycja się poprawi, a szansę na pokazanie się będzie miał podczas tournee przedsezonowego w Stanach Zjednoczonych.
Czytaj też:
Cash nie trafi do włoskiego giganta. Brazylijczyk wybrany zamiast Polaka
Real ściągnie dwie gwiazdy? Chytry plan mistrza Hiszpanii