Piast Gliwice zdobył 7 punktów w trzech meczach na początku sezonu, co daje tej drużynie trzecie miejsce w tabeli PKO Ekstraklasy. I to pomimo faktu, że latem nie dokonano praktycznie żadnego wzmocnienia. Bo trudno za takowe nazwać pozyskanie Igora Drapińskiego i Macieja Rosołka.
W środę zabezpieczono natomiast pozycję środkowego obrońcy. Wciąż nie wiadomo bowiem, czy w klubie zostanie Ariel Mosór. Postanowiono nie czekać na obrót spraw i Piast wykupił z Sheffield United Levisa Pitana.
Młodzieżowy reprezentant Polski pomyślnie przeszedł testy medyczne i podpisał 3-letni kontrakt z Piastem z opcją przedłużenia o dwanaście miesięcy.
- Cieszę się, że dołączyłem do Piasta. Chciałem trafić do Ekstraklasy i jestem zadowolony, że tak właśnie się stało. Podoba mi się ten klub, kibice i styl gry zespołu. Myślę, że to dobre miejsce, aby zrobić kolejny krok w mojej karierze - powiedział Pitan.
Przygodę z piłką rozpoczął w akademii Coventry City, bo w tym mieście się urodził. Mimo to reprezentuje Polskę, skąd pochodzi jego matka. W drużynie Sheffield United był od lipca 2021 roku. Nie zadebiutował jednak w pierwszej drużynie, występował wyłącznie w juniorach.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zabawa Lewandowskiego na treningu. Co za technika!
CZYTAJ TAKŻE:
Atletico wzmacnia się za 117 milionów. Dwie gwiazdy w drodze do Madrytu
Flick wprost o Lewandowskim. "To jego dzień"