Hiszpania po raz drugi w swojej historii zdobyła złoty medal w piłce nożnej podczas igrzysk olimpijskich. Poprzednio udało się to w 1992 roku. Teraz - po 32 latach - udało się powtórzyć ten wyczyn. La Furia Roja po szalonym meczu pokonała w finale Francję 5:3.
Co więcej, dwóch piłkarzy: Fermin Lopez i Alex Baena dokonali czegoś wielkiego. Parę tygodni cieszyli się ze zdobycia mistrzostwa Europy z dorosłą reprezentacją Hiszpanii (oczywiście nie odegrali na tym turnieju zbyt dużej roli), a teraz dorzucili do kolekcji złote medale na igrzyskach olimpijskich.
Tym samym wyrównali osiągnięcie Alberta Rusta z 1984 roku. Ten 70-letni już dziś bramkarz najpierw zdobył mistrzostwo Europy z reprezentacją Francji, a następnie triumfował w igrzyskach olimpijskich.
To znaczy - umówmy się, wkładu w zwycięstwo na Euro nie miał żadnego, bo nie zagrał ani jednego meczu. Ale już podczas IO był podstawowym bramkarzem "Trójkolorowych" i nie opuścił ani minuty.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
CZYTAJ TAKŻE:
I stało się. Wielki transfer FC Barcelony potwierdzony
Wisła szuka obrońcy. Pojawił się nowy kandydat. A może sensacyjny powrót?