Jagiellonia Białystok jako aktualny mistrz Polski rozpoczęła zmagania w eliminacjach do europejskich pucharów. Udało im się przejść do trzeciej rundy zmagań o miejsce w Lidze Mistrzów. Teraz walczą w dwumeczu z norweskim FK Bodo/Glimt.
W pierwszym meczu mistrzowie Polski ulegli Norwegom (0:1) i przed rewanżem nie są w uprzywilejowanym położeniu.
- Teraz jest to też jest gra między drużynami i trenerami. Gra na wnioski. Wolałbym się nimi podzielić po dwumeczu. Mecz z takim przeciwnikiem musi mieć różne fazy. Musi mieć fazy, w których będziemy ryzykować, ale też musi mieć fazy, w których będziemy grali w jasno określony sposób. Musimy wyjść na boisko z dobrym nastawieniem, odpowiednią mentalnością i planem. Nie da się wygrać z takim przeciwnikiem "na hura". Trzeba mieć na to pomysł i wiedzieć, jak chcemy to zrobić - mówi trener Adrian Siemieniec dla oficjalnej strony klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zabawa Lewandowskiego na treningu. Co za technika!
Dużym plusem gospodarzy będzie także sztuczna murawa, na której rozgrywają swoje mecze. W przeszłości Legia Warszawa pokazała jednak, że można wygrać wyjazdowe spotkanie z FK Bodo/Glimt.
- Dużo mówi się o tym, że bardzo szybko gra się na tej płycie. To środowisko jest dobrze znane dla gospodarzy, a my poznamy je na dzisiejszym treningu, jutro na rozgrzewce i meczu. Jesteśmy drużyną, która lubi grać szybko, mieć piłkę przy nodze. Pytanie, czy to nie będzie dobre boisko dla obu drużyn - dodaje opiekun Jagiellonii.
Mistrza Polski czeka trudna rywalizacja. Pierwszy gwizdek wyjazdowej potyczki zaplanowany został na wtorek, 13 sierpnia, godz. 19:00. Transmisja dostępna będzie na kanałach Polsat Sport 1 oraz Polsat Sport Premium 1.
Czytaj także:
Gwiazda Bayernu trafi do więzienia?! Grozi mu trzy lata
Porządki w Bayernie Monachium. Czterech piłkarzy na liście transferowej