Jako zawodnik Legii Warszawa ofensywny pomocnik rewelacyjnie spisywał się zwłaszcza na europejskich boiskach. Ernest Muci wypromował się i trafił do notesów skautów silniejszych klubów między innymi dzięki trzem bramkom zdobytym w dwóch starciach z Aston Villą.
W lutym tego roku 23-latek został wytransferowany za 10 milionów euro do Besiktasu Stambuł i tym samym był bohaterem największej transakcji w historii Ekstraklasy, jeśli chodzi o obcokrajowców.
Według serwisu kontraspor.com reprezentant Albanii może długo nie zagrzać miejsca w Besiktasie. O jego transferze poważnie myśli... Aston Villa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zabawa Lewandowskiego na treningu. Co za technika!
Jak czytamy, Ernest Muci ma podpisać 4-letni kontrakt z klubem Premier League i zarabiać 2,5 mln euro rocznie. Turcy zarobią na jego transferze 15 mln euro.
Jak podkreśla legia.net, na potencjalnym transferze zarobi też klub z Łazienkowskiej. Warszawiacy zapewnili sobie bowiem 10 proc. od kolejnego transferu 23-latka. Na ich konto wpłynie około 1,5 euro.
Czytaj także:
Gwiazda Bayernu trafi do więzienia?! Grozi mu trzy lata
Porządki w Bayernie Monachium. Czterech piłkarzy na liście transferowej