Groclin i Wisła walczą o finał Pucharu Polski

0:0 w pierwszym spotkaniu - taki wynik sprawia, że rewanżowa potyczka Groclinu z Wisłą zapowiada się arcyciekawie. W środę na stadionie przy ul. Powstańców Chocieszyńskich toczyć się będzie batalia o finał Pucharu Polski. Dyskobolia broni trofeum sprzed roku, natomiast Biała Gwiazda to nowokoronowany Mistrz Polski. Emocje gwarantowane!

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Pierwsze starcie, które 23 kwietnia odbyło się w Krakowie, miało dość niespodziewany przebieg, bowiem więcej okazji do zdobycia goli wypracowali biało-zieloni. Drużyna Jacka Zielińskiego rozegrała świetne zawody, dlatego wynik bezbramkowy przyjęła z dużym niedosytem tym bardziej, że tuż przed przerwą Radek Mynar nie wykorzystał rzutu karnego. Przed meczem 0:0 grodziszczanie przyjęliby zapewne z zadowoleniem, jednak już po spotkaniu byli zupełnie niezadowoleni, bo taki wynik sprawę awansu pozostawia całkowicie otwartą.

Trudno przewidzieć, jaką taktykę przyjmą Dyskobolia i Wisła w starciu rewanżowym. Po zapewnieniu sobie mistrzostwa Polski, Biała Gwiazda nie ustrzegła się pewnego rozluźnienia i w ostatnich meczach nie była już monolitem. Poniosła pierwszą porażkę w Orange Ekstraklasie, co najwyżej średnio spisała się również w pierwszym półfinałowym spotkaniu z Groclinem. Jeśli dodać do tego odpadnięcie z Pucharu Ekstraklasy przeciwko grającej w rezerwowym składzie Legii Warszawa, drużyna Macieja Skorży nie jawi się ostatnio jako monolit, przed którym drżą wszystkie polskie kluby.

Piłkarze Groclinu w rundzie wiosennej spisują się bardzo dobrze i to na wszystkich frontach. Przegrali wprawdzie derby Wielkopolski w Orange Ekstraklasie, ale była to jedyna porażka zespołu Jacka Zielińskiego w 2008 r. Ostatnio biało-zieloni bez najmniejszego trudu wygrali z Widzewem Łódź, dlatego do rewanżu Pucharu Polski z Wisłą przystąpią w dość dobrych nastrojach.

Warto dodać, że tej wiosny jedyną drużyną, która zdobywała gole na stadionie w Grodzisku Wlkp., jest Odra Wodzisław. Ekipa Janusza Białka zremisowała z Groclinem 2:2 w pierwszym ćwierćfinałowym starciu Pucharu Ekstraklasy. W lidze i Pucharze Polski grodziszczanie u siebie bramek nie tracą, pomimo że gościli już Legię Warszawa, solidną wiosną Cracovię, czy KGHM Zagłębie Lubin.

Szkoleniowiec gospodarzy nie boryka się z problemami kadrowymi przed meczem z Wisłą. Jedynym zawodnikiem niezdolnym do gry jest Igor Kozioł, który od dłuższego czasu leczy kontuzję. Maciej Skorża z kolei nie będzie mógł skorzystać z usług wykartkowanego Dariusza Dudki, a także kontuzjowanego Radosława Sobolewskiego. Mało prawdopodobny jest również występ Radosława Matusiaka, który po sezonie ma rozstać się z Wisłą i dlatego nie jest już brany pod uwagę przy ustalaniu składu.

Spotkanie Groclinu z Wisłą rozpocznie się w środę o godz. 17:45. Jako sędzia główny poprowadzi je Marcin Borski z Warszawy.

Puchar Polski: Groclin Grodzisk Wlkp. - Wisła Kraków / śr 30.04.2008 godz. 17:45

Przewidywane składy:

Groclin Grodzisk Wlkp.: Przyrowski - Mynar, Jodłowiec, Kumbev, Sokołowski, Piechniak, Świerczewski, Muszalik, Majewski, Lato, Sikora.

Wisła Kraków: Pawełek - Baszczyński, Głowacki, Cleber, Piotr Brożek, Łobodziński, Cantoro, Jirsak, Zieńczuk, Boguski, Paweł Brożek.

Sędzia: Marcin Borski (Warszawa).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×