Gorzkie słowa Ancelottiego po kolejnej wpadce Realu. "Nie jesteśmy solidną drużyną"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Oscar J. Barroso / Carlo Ancelotti
Getty Images / Oscar J. Barroso / Carlo Ancelotti
zdjęcie autora artykułu

Carlo Ancelotti nie gryzł się w język po kolejnej wpadce "Los Blancos" - Musimy szybko znaleźć rozwiązanie - zakomunikował na konferencji prasowej.

W tym artykule dowiesz się o:

Real Madryt kolejny raz w tym sezonie zaliczył solidne potknięcie. Tym razem faworyzowani "Królewscy" oddali część punktów Las Palmas, remisując z tym zespołem 1:1. Jedyną bramkę dla ekipy Carlo Ancelottiego zdobył Vinicius Junior z rzutu karnego.

To już druga tego typu wpadka "Los Blancos" w rozgrywkach ligowych. Pierwsza miała miejsce w inauguracyjnej kolejce, kiedy to zremisowali oni 1:1 z Deportivo Mallorca.

- Brakuje nam równowagi. Musimy szybko znaleźć rozwiązanie. Nie zauważyłem żadnej poprawy w porównaniu z meczem z Mallorcą. Nie jesteśmy solidną drużyną - ocenił Ancelotti na pomeczowej konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!

Szkoleniowiec Realu nie upatruje jednak problemu w sferze mentalnej. - Problem nie leży w psychice, nie chodzi o brak charakteru czy nastawienia. Sprawy nie idą dobrze. Nie możemy pozwolić, aby punkty nam uciekły, jak to się stało w dwóch meczach wyjazdowych - zakomunikował.

Wpadka z Las Palmas osłabiła pozycję Realu Madryt w ligowym rozdaniu. Aktualnie zespół ze stolicy Hiszpanii zajmuje dopiero piąte miejsce w tabeli, posiadając na swoim koncie pięć punktów.

"Los Blancos" w swoim następnym spotkaniu podejmą Betis. Pierwszy gwizdek tego spotkania wybrzmi o godzinie 21:30.

Oficjalnie: Kat reprezentacji Polski znalazł nowy klub Zaczęli obrażać Legię. Nie uszanowali minuty ciszy

Źródło artykułu: WP SportoweFakty