Napastnik mistrzów Anglii zainaugurował rozgrywki Premier League od trafienia w meczu z Chelsea (2:0). W następnej serii gier Erling Haaland strzelił trzy gole w rywalizacji z Ipswich Town (4:1).
Wyczyn ze spotkania z beniaminkiem powtórzył w potyczce z West Hamem United. Strzelecki popis w meczu z Młotami zapewnił mu szczególne miejsce w najnowszej historii ligi angielskiej.
Od 30 lat żaden zawodnik nie miał na koncie dwóch hat-tricków po trzech kolejkach. W sezonie 1994/1995 dokonał tego Paul Jewell z Bradford. W osiągnięciu Norwega nie zabrakło polskiego akcentu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Piękny gol piłkarki FC Barcelony. Co za uderzenie!
Od początku drugiej połowy sobotniego spotkania na boisku pojawił się Łukasz Fabiański, który zmienił Alphonse'a Areolę. Były reprezentant Polski nie obronił jednego strzału Haalanda, a 24-latek tym samym ustalił rezultat rywalizacji.
Norweg od momentu przejścia do Manchesteru City z Borussii Dortmund nie przestaje zachwycać. W Premier League rozegrał 69 meczów i zdobył 70 bramek. Drużyna Pepa Guardioli jest liderem tabeli z kompletem punktów na koncie.
Czytaj także:
Zostali na starych śmieciach. Kadrowicze muszą walczyć o swoje
Kapitalne wejście "Lewego" i gol. Zobacz wideo