Wojciech Szczęsny końcem sierpnia ogłosił, że zdecydował się na zakończenie kariery. Jego sportowa emerytura może jednak szybko zostać przerwana. Coraz więcej wskazuje bowiem na to, że nasz bramkarz dołączy do FC Barcelony, gdzie będzie miał okazję grać u boku m.in. Roberta Lewandowskiego.
Spekulacje w tym temacie ruszyły po niedzielnym meczu ligowym "Dumy Katalonii", w którym poważnej kontuzji doznał Marc-Andre ter Stegen. Niemiec zerwał ścięgno rzepki w prawym kolanie, co oznaczało dla niego koniec sezonu. W mediach pojawiały się kolejnej informacje na temat rozmów 34-latka z Barcą. W środę Hiszpanie ustalili z kolei, że Polak już w przyszłym tygodniu ma podpisać kontrakt.
Nie dziwi więc, że temat ten budzi ogromne emocje u piłkarskich fanów, ale też byłych zawodników. W rozmowie z portalem Goal.pl potencjalny transfer Szczęsnego do Barcelony skomentował były bramkarz reprezentacji Polski Jerzy Dudek.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie
- Wydaje się, że to dobra opcja. Sam o tym mówiłem dwa miesiące temu, gdy Wojtek się dowiedział, że Juventus nie będzie chciał z nim współpracować w bieżącym sezonie mimo ważnego kontraktu. Już wtedy powiedziałem, że skoro Wojtek lubi ciepły klimat, to Barcelona byłaby dla niego dobrym miejscem. Gra przecież Robert, więc na pewno dobrze by się tam ze sobą czuli - skwitował.
60-krotny reprezentant Polski zaznaczył jednak, że ma też pewne wątpliwości. Szczęsny, przekazując decyzję o zakończeniu kariery, zaznaczył bowiem, że planuje w całości poświęcić się rodzinie. Ewentualny powrót do gry byłby więc w oczach Dudka nie do końca zrozumiały.
- W jakimś sensie byłoby to jednak zaskakujące po tym wszystkim, co Wojtek mówił. Że robi to dla rodziny, że chce odpocząć, że to czas na reset, że się chce skupić na czymś innym. I nagle by wymyślił, że jeśli to Barcelona, to nie ma problemu. No ok, mówi się, że Barcelonie i Realowi się nie odmawia, ale to mimo wszystko byłoby to dla mnie trochę zaskakujące i niepoważne. A Wojtek, z tego co wiem, jest poważnym gościem - podsumował bramkarz.
Na ten moment wszystkie nowości przekazywane w sprawie dołączenia Szczęsnego do Barcelony są jedynie medialnymi doniesieniami. Żadna ze stron nie odniosła się jeszcze do przekazywanych ustaleń.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Putin nie chce wojny????
A co robi na Ukrainie???
Odkrycia archeologiczne?????
Kto to wogóle pisze takie pierdoły.
Drogi Panie trochę pokory.... i proszę się zastanowić co Pan pisze .. Czytaj całość