Kotwica Kołobrzeg udanie rozpoczęła sezon 2024/25. Beniaminek Betclic I ligi ma - mówiąc delikatnie - problemy z wypłacalnością, a mimo to sytuacja w tabeli jest całkiem niezła.
Po dziesięciu kolejkach Kotwica jest na dziesiątym miejscu z dorobkiem trzynastu punktów.
I choć okno transferowe w Polsce jest już zamknięte, to prezes Adam Dzik cały czas stara się wzmocnić zespół. W ostatnich dniach podpisano kontrakty z dwoma zawodnikami.
Najpierw do Kotwicy trafił Brazylijczyk Cadu, a w piątek umowę parafował beniński napastnik Desire Segbe Azankpo.
W poprzednim sezonie występował w drugoligowym belgijskim RFC Seraing. Rozegrał w sumie 11 meczów i strzelił dwa gole. Wcześniej był zawodnikiem m.in. rezerw Bayernu Monachium (28 spotkań i 12 goli). Miał okazję trenować też z pierwszą drużyną.
Może też pochwalić się piętnastoma występami w reprezentacji Beninu. Ostatni raz zagrał w kadrze we wrześniu 2022 roku.
Do Kotwicy przychodzi jako wolny zawodnik, po wygaśnięciu kontraktu z poprzednim klubem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie