Od kilku dni polskie i katalońskie media rozpisują się o negocjacjach między FC Barceloną a Wojciechem Szczęsnych. Coraz więcej źródeł wskazuje na to, że wszystkie szczegóły zostały już ustalone, a Polak niedługo zawiesi piłkarską emeryturę, by zastąpić Marca-Andre ter Stegena między słupkami "Dumy Katalonii". Przypomnijmy, że Niemiec w niedzielnym meczu z Villarrealem zerwał ścięgno rzepki i prawdopodobnie będzie pauzował do końca sezonu.
Temat podpisania przez Szczęsnego kontraktu z Barceloną jest już na tak zaawansowanym etapie, że miało nawet dość do rozmowy między 34-latkiem a trenerem "Dumy Katalonii" Hansim Flickiem. Szczegóły na kanale Meczyki przedstawił Łukasz Wiśniowski.
- Z tego, co wiem, to Niemiec rozmawiał z byłym bramkarzem reprezentacji Polski. Przy tej okazji dyskutowali o stylu Barcelony, ponieważ Wojtek jest przyzwyczajony do gry w innym ustawieniu - zaczął dziennikarz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za strzał! Gol "stadiony świata" w Argentynie
- Juventus to była drużyna, która grała dość defensywnie, w niskim bloku. Podobnie jak reprezentacja Polski. Oczywiście, "Stara Dama" miała epizody - za Pirlo czy Sarriego - w których chciała grać inaczej, ale z reguły Wojtek świetnie czuł się w systemach Massimiliano Allegriego. Flick jest innym szkoleniowcem, tak samo jak Barcelona jest inną drużyną - wyjaśnił Wiśniowski.
Przypomnijmy, że Wojciech Szczęsny w połowie sierpnia rozwiązał kontrakt z Juventusem. Dwa tygodnie później ogłosił zakończenie sportowej kariery. Ostatni raz w rytmie meczowym był de facto na Euro 2024. Z tego powodu prawdopodobnie będzie potrzebował czasu, by wrócić do swojej optymalnej dyspozycji.
Wiśniowski ocenił, że 34-latek może wskoczyć do bramki Barcelony zaraz po październikowej przerwie reprezentacyjnej. Piłkarzy "Dumy Katalonii" po powrocie do klubu czekają arcytrudne wyzwania, w tym m.in. starcie z Bayernem Monachium w Lidze Mistrzów oraz El Clasico, które zostanie rozegrane 26 października w Madrycie. Możliwe, że w tych szlagierowych spotkaniach w wyjściowym składzie "Blaugrany" zobaczymy dwóch Polaków - Wojciecha Szczęsnego i Roberta Lewandowskiego.