AS Roma pokazała charakter w meczu Serie A

AS Roma po raz trzeci zagrała u siebie po zmianie trenera z Daniele De Rossiego na Ivana Juricia. Dotychczasowe wyniki Giallorossich były całkiem optymistyczne. W debiucie pod wodzą Chorwata zdemolowała lidera Udinese Calcio, a następnie zremisowała 1:1 z Athletikiem Bilbao w Lidze Europy. Bramka dla zespołu z Kraju Basków padła dopiero w końcówce spotkania.

W niedzielę na Stadio Olimpico pojawiła się Venezia FC. Beniaminek skomplikował zadanie gospodarzom golem Joela Pohjanpalo w 44. minucie. AS Roma musiała gonić w drugiej połowie i zapewniła sobie komplet punktów dopiero mocnym finiszem. Bryan Cristante doprowadził do remisu 1:1 brawurowym strzałem z dystansu, a gol na 2:1 padł po uderzeniu zmiennika Niccolo Pissilego. Wykorzystał on dośrodkowanie z rzutu rożnego w 83. minucie.

Także o godzinie 15 rozpoczął się mecz na kameralnym stadionie beniaminka. Como 1907 mierzyło się z Hellasem Werona. Na boisku nie mógł pojawić się Paweł Dawidowicz, który w poprzednim meczu zobaczył czerwoną kartkę. Jego grający kompani nie radzili sobie z doświadczonym napastnikiem Patrickiem Cutrone. W obu połowach były zawodnik AC Milanu zdobywał prowadzenie dla Como aż zrobił to tak, że drużyna nie straciła go do końca meczu. Beniaminek wygrał ostatecznie 3:2.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!

6. kolejka Serie A:

AS Roma - Venezia FC 2:1 (0:1)
0:1 - Joel Pohjanpalo 44'
1:1 - Bryan Cristante 75'
2:1 - Niccolo Pissili 83'

Como 1907 - Hellas Werona 3:2 (1:0)
1:0 - Patrick Cutrune 43'
1:1 - Darko Lazović (k.) 53'
2:1 - Patrick Cutrone 72'
3:1 - Andrea Belotti 89'
3:2 - Mathis Lambourde 90'

Tabela Serie A:

Klub Polaków dostał zimny prysznic w Serie A

Inter podniósł się po derbach. Epizod Piotra Zielińskiego

Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)