W sierpniu 2023 roku w organizmie Paula Pogby wykryto zakazaną substancję. Francuz początkowo został zawieszony na 4 lata. Jego pierwsza apelacja od tego wyroku nie poprawiła sytuacji, jednak druga przyniosła już oczekiwany skutek. Trybunał Arbitrażowy ds. Sportu (CAS) skrócił karę dla piłkarza do 18 miesięcy. Oznacza to, że do gry będzie mógł wrócić w marcu 2025 roku (Więcej: TUTAJ).
Fabrizio Romano informuje jednak, że zanim to nastąpi, Pogba rozwiąże kontrakt z Juventusem Turyn. Jego obecna umowa z tym zespołem obowiązuje do końca sezonu 2025/2026.
"Oczekuje się, że Paul Pogba i Juventus dojdą do porozumienia w sprawie rozwiązania kontraktu, dzięki czemu piłkarz stanie się wolnym agentem. Rozmowy mają być prowadzone od poniedziałku po werdykcie CAS. Sam Pogba uważa, że nowy początek byłby najlepszym rozwiązaniem dla jego kariery" - informuje Romano.
Przypomnijmy, że po ogłoszeniu wyroku Juventus zadecydował o zmniejszeniu pensji Pogby do poziomu najniższego wynagrodzenia we Włoszech. Klub i piłkarz nie podjęli jednak wtedy działań ws. rozwiązania kontraktu.
Pojawiają się już pierwsze pogłoski na temat przyszłości Pogby. Według dziennikarzy portalu fichajes.net najbardziej prawdopodobne na ten moment wydają się przenosiny Francuza do Arabii Saudyjskiej lub Stanów Zjednoczonych.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Messi i spółka świętowali. Mieli ku temu ważny powód