Pod wodzą Nuriego Sahina dortmundczycy zdecydowanie nie spełniają wysokich oczekiwań lokalnych kibiców. Warto przypomnieć, że zespół "BVB" poniósł bolesną porażkę 2:5 z Realem Madryt w Lidze Mistrzów.
W sobotę Borussia Dortmund nie zdołała się zrehabilitować. Tym razem drużyna Sahina i jego asystenta Łukasza Piszczka zaliczyła wstydliwą wpadkę, przegrywając 1:2 w spotkaniu wyjazdowym z FC Augsburg.
To już kolejne potknięcie za kadencji nowego szkoleniowca Borussii. Zgodnie z informacjami dziennikarza Floriana Plettenberga, zarówno pierwszy trener, jak i Piszczek mogą jednak spać spokojnie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
"Nuri Sahin pozostanie trenerem Borussii Dortmund. Obecnie nie ma dyskusji o zmianie trenera. Szefowie Lars Ricken i Sebastian Kehl nadal wspierają Sahina, pomio porażki 1:2 z FC Augsburg" - zapewnił w serwisie X Plettenberg.
Bilans Sahina nie wygląda najlepiej. 36-latek na ławce trenerskiej Borussii zanotował siedem zwycięstw, remis i cztery porażki. Fani z Dortmundu spodziewali się po nim lepszych rezultatów.