Kapitan reprezentacji pokazał swój kunszt w sobotnim El Clasico. Andrij Łunin musiał dwukrotnie wyciągać piłkę z siatki po celnych strzałach Roberta Lewandowskiego. Finalnie FC Barcelona zdeklasowała Real Madryt 4:0.
Katalończycy wysoko pokonali bezpośredniego rywala w walce o mistrzostwo. Po ostatnim gwizdku sędziego, Lewandowski i spółka podeszli pod sektor swoich kibiców na Santiago Bernabeu, żeby wraz z nimi celebrować zwycięstwo.
Obecny na trybunach był Damian Michałowski. Dziennikarz TVN-u zwrócił uwagę na zachowanie Lewandowskiego.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
"Pierwszy strzela, ostatni schodzi z boiska. Robert cieszył się najdłużej z kibicami po meczu" - napisał Michałowski na platformie X, załączając nagranie.
Kapitalnym występem w El Clasico Lewandowski zyskał jeszcze większą sympatię w Barcelonie. Tamtejsi fani na długo zapamiętają jego dwa gole w Madrycie.
- Strzelając bramki w takich meczach, zdobywa się kolosalne zaufanie i wsparcie kibiców, a to jest bardzo ważne. Takie mecze, zwycięstwa na wyjeździe w El Clasico, zostają w pamięci wszystkich kibiców - mówił nam Jan Urban (więcej TUTAJ).
na Instagramie 
na Facebooku 
pewnie jak bscie mieli swoje zdjecie w poscie to sami ani me ani be byscie nie powiedzieli
mamy super piłkarza a co łłatwo przychodzi kazdemu to tylko krytyka
chłopak sie Czytaj całość