Rywalizacja w Pucharze Polski nabiera rozpędu i ponownie pokazuje, że przynależność do którejś z lig odgrywa drugoplanową rolę. Na poprzednich etapach nie brakowało bowiem niespodziewanych rezultatów. Większość faworytów wywiązywało się jednak ze swojej roli i zameldowało się w 1/16 finału.
Na tym etapie do walki o jak najlepszy wynik przystąpiła Jagiellonia Białystok. Mistrz Polski trafił na drugoligową Chojniczankę Chojnice, która miała nie sprawić większych kłopotów. Rzeczywistość boiskowa potwierdziła te przewidywania. Białostoczanie wygrali pewnie 3:0, meldując się w kolejnej fazie.
Wynik meczu otworzył w 23. minucie Kristoffer Hansen, popisując się przepięknym trafieniem. Duńczyk trafił do bramki rywali prosto z narożnika boiska przy stałym fragmencie gry. Perfekcyjnym strzałem całkowicie zaskoczył obrońców, a przede wszystkim bramkarza Chojniczanki, wywołując euforię na trybunie kibiców gości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hit internetu. Nagrali Lewandowskiego z "synami"
Sposób, w jaki Hansen pokonał golkipera rywali, przywołał wspomnienia o Kazimierzu Deynie i jego trafieniu sprzed 47 lat. Reprezentacja Polki dokładnie 29 października 1977 roku zmierzyła się na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Portugalią w ramach eliminacji do mistrzostw świata. Legendarny zawodnik popisał się wówczas równie efektowną bramką z rzutu rożnego, która na stałe zapisała się w historii polskiego futbolu.
Znakomita bramka ze stałego fragmentu gry nie była jedynym trafieniem Hansena w tym meczu. Pomocnik jeszcze w pierwszej połowie strzelił bowiem kolejnego gola. Wynik meczu ustalił z kolei w 66. minucie Aurelien Nguiamba.