Niepokojące wieści z Niemiec. Pozycja Łukasz Piszczka zagrożona?

Getty Images / Sebastian Widmann/Getty Images / Łukasz Piszczek i Nuri Sahin
Getty Images / Sebastian Widmann/Getty Images / Łukasz Piszczek i Nuri Sahin

Słaba gra Borussii Dortmund sprawia, że w niemieckich mediach zaczynają pojawiać się pogłoski o zwolnieniu Nuriego Sahina, którego asystentem jest Łukasz Piszczek. Sky Sport wskazał już nawet potencjalnego następcę Turka.

Borussia Dortmund notuje rozczarowujący początek sezonu. We wtorek (29.10) zespół przegrał 0:1 z Wolfsburgiem i odpadł już w 2. rundzie Pucharu Niemiec. Niezbyt dobrze wygląda też sytuacja w Bundeslidze. BVB zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli i po ośmiu kolejkach traci już siedem punktów do liderów - Bayernu Monachium i RB Lipsk.

Przed tym sezonem trenerem Borussii został jej były piłkarz Nuri Sahin, który podpisał z klubem trzyletni kontrakt. Niedługo później w roli asystenta do jego sztabu dołączył Łukasz Piszczek. Kryzys, w jakim w ostatnich tygodniach znajduje się prowadzony przez nich zespół, sprawia, że pojawia się coraz więcej głosów o konieczności zmian na ławce trenerskiej.

Dziennikarze Sky Sport informują, że na głównego kandydata do zastąpienia Sahina wyrasta Roger Schmidt. 57-latek w przeszłości z sukcesami prowadził m.in. Bayer Leverkusen, PSV Eindhoven, a jego ostatnim klubem była Benfica Lizbona, z którą rozstał się pod koniec sierpnia br. W swoim dorobku ma m.in. mistrzostwa Portugalii i Holandii, zdobywał tam też krajowe puchary.

Sky Sport donosi, że Schmidt już w przeszłości był rozpatrywany przez władze BVB w kontekście objęcia klubu. Za tym ruchem przemawia też to, że 57-latek pozostaje bez pracy i w razie konieczności może szybko zastąpić Sahina. Niemieccy dziennikarze podkreślają, że wolałby on jednak objąć Borussię po zakończeniu sezonu, by mieć wpływ na budowę składu na kolejne rozgrywki. Jeżeli jednak kryzys zespołu prowadzonego przez Sahina będzie się pogłębiał, do zmiany może dojść wcześniej.

W tym świetle niepewna staje się też przyszłość Łukasza Piszczka. Nie jest powiedziane, że nowy trener BVB będzie chciał współpracować z ludźmi wybranymi przez Sahina. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że na ich miejsce dobierze własny sztab.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Komentarze (0)