Zaczęło się od Zielińskiego. Inter długo czekał na tego gola [WIDEO]

Twitter / Eleven Sports / asysta drugiego stopnia Piotra Zielińskiego
Twitter / Eleven Sports / asysta drugiego stopnia Piotra Zielińskiego

Inter Mediolan w 65. minucie wyszedł na prowadzenie w meczu z Venezią FC. Dużą zasługę w tym miał Piotr Zieliński, od którego rozpoczęła się akcja bramkowa.

Na niedzielę zaplanowano spotkania 11. kolejki Serie A. W godzinach wieczornych do rywalizacji przystąpiły drużyny Interu Mediolan i Venezii FC. Biorąc pod uwagę sytuację w tabeli, zdecydowanym faworytem była ekipa Simone Inzaghiego.

Przez dłuższy czas gospodarze bili głową w mur. Inter obronę przyjezdnych sforsował w 65. minucie. Swoje trzy grosze dorzucił Piotr Zieliński. To właśnie od reprezentanta Polski rozpoczęła się akcja bramkowa.

Pomocnik rozegrał piłkę na lewą stronę, gdzie znajdował się Federico Dimarco. Włoch nie zastanawiał się długo i posłał piłkę w pole karne. Tam do futbolówki doszedł Lautaro Martinez, który strzałem głową pokonał bramkarza rywali.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!

W 84. minucie Zieliński został zmieniony przez trenera i na tym jego udział w meczu się skończył. Pod koniec spotkania jego Inter był w poważnych tarapatach. W doliczonym czasie gry Yann Sommer musiał wyciągać piłkę z siatki.

Sędzia dopatrzył się jednak zagrania ręką Marina Sverko, wobec czego bramka nie została zaliczona. Dzięki temu Inter mógł cieszyć się z trzech punktów, choć gra tego wieczora nie zachwycała.

Komentarze (2)
avatar
KotEnio
4.11.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czy sa tez asysty piatego stopnia ?? kiedy wrocimy do trzech zmian , bo Corony pandemii juz nie ma !!!!! 
avatar
Wiesław Kowalewski
4.11.2024
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Ale sensacja, piłkę zagrał, od niego się zaczęło i padł gol. Najlepszy zawodnik, trzeba wręczyć mu złotą piłkę. Kiedyś cieszyliśmy się z goli naszych zawodników, a teraz cieszymy się ze piłkę d Czytaj całość