Kłopoty finansowe związane z odwołaniem imprez na stadionie Santiago Bernabeu w Madrycie mogą przynieść konsekwencje sportowe dla "Królewskich". Klub został zmuszony do zawieszenia wszystkich wydarzeń na swoim obiekcie co najmniej do kwietnia 2025 roku. Choć stadion nadal generuje dochody, nie są one na oczekiwanym poziomie, co wpływa na budżet drużyny.
Dodatkowo Real Madryt poniósł ogromne koszty związane z pozyskaniem Kyliana Mbappe oraz przedłużeniem kontraktów z kluczowymi graczami, takimi jak Vinicius, Carvajal czy Valverde.
W obliczu tych wyzwań finansowych klub jest gotów wysłuchać ofert za takich zawodników jak Lunin, Rudiger, Vinicius, Camavinga czy Rodrygo, na których obecnie mocno polega trener Carlo Ancelotti.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Najwięcej mówi się jednak o możliwej sprzedaży Aureliena Tchouameniego. Francuz, który dołączył do Realu w 2022 roku za 80 milionów euro, nie spełnił pokładanych w nim nadziei i obecnie zmaga się z kontuzją.
Sytuacja finansowa może więc wpłynąć na kształt drużyny w nadchodzącym sezonie. Kibice mogą spodziewać się istotnych zmian w składzie, jeśli klub zdecyduje się na sprzedaż któregoś z kluczowych graczy, by zrównoważyć budżet.