"Lewy" nie został sam. Oto z kim trenuje Polak

Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce/Getty Images / Robert Lewandowski
Getty Images / Juan Manuel Serrano Arce/Getty Images / Robert Lewandowski

Barcelonie podczas listopadowej przerwy reprezentacyjnej nie ubyło tak wielu piłkarzy ze składu jak przy okazji ostatnich powołań do kadry. Oto, kto został w klubie.

WP SportoweFakty w czwartek spytały lekarza reprezentacji Polski o stan zdrowia kapitana naszej kadry. Jacek Jaroszewski podkreślił, że Lewandowski już wcześniej czuł dyskomfort w odcinku lędźwiowym kręgosłupa, a podczas ostatniego spotkania Dumy Katalonii wszystkie te bóle się nawarstwiły.

Lekarz przyznał, że na razie polski napastnik może wykonywać ograniczony zasób ćwiczeń, tak zwanych manualnych. Są to np. treningi na  siłowni. Jego powrót do gry na boisku jest prawdopodobny pod koniec przyszłego tygodnia.

Sprawdziliśmy więc, ilu piłkarzy ubyło z szerokiej kadry Barcelonie podczas obecnych powołań na mecze reprezentacyjne i z kim nasz napastnik może spotykać się w klubie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku

Razem z Robertem Lewandowskim, który przez niefortunną kontuzję nie pojechał na mecze Ligi Narodów UEFA, w klubie zostało aż 26 innych zawodników Barcelony. To między innymi: Lamine Yamal, który pauzował już w ostatnim meczu ligowym, a jego kontuzja potrwa jeszcze 3 tygodnie czy Hector Fort, który doznał tylko lekkiej kontuzji, ale mimo tego i tak nie został powołany do reprezentacji Hiszpanii.

W kadrze mistrzów Europy znaleźli się za to Dani Olmo, Marc Casado oraz Pedri, a z powodu kontuzji Pau Torresa (Aston Villa), w jego miejsce dowołano Pau Cubarsiego.

Podopieczni Luisa de la Fuente rozegrają dwa spotkania. 15 listopada o 20.45 zmierzą się z Danią w Kopenhadze, natomiast trzy dni później u siebie staną naprzeciwko reprezentacji Szwajcarii.

Kolejnym powołanym jest diament drużyny Flicka, czyli Pablo Torre. Razem z reprezentacją Hiszpanii do lat 21 zagra najpierw z Anglią (15.11 godz. 20.45) w Cadiz, natomiast ich kolejny mecz to spotkanie z Duńczykami (19.11, godz. 20.45) również u siebie.

Następną szansę na pokazanie się własnym kibicom dostał Raphinha, który w tym sezonie jest w niesamowitej formie. Jego zespół zmierzy się 14.11 z Wenezuelą i 20.11 z Urugwajem. Oba mecze będą rozgrywane w ramach kwalifikacji do mistrzostw świata w 2026 roku. Pierwszy z nich odbędzie się o godzinie 22.00, natomiast mecz z Urugwajem rozegrany zostanie o 1.45.

Powołanie do kadry otrzymał również Frenkie de Jong. Holandia 16.11 o godzinie 20.45 zagra z Węgrami, a już 19.11 również o 20.45 na wyjeździe zmierzy się z  Bośnią. 

Ostatnim powołanym jest Jules Kounde. To zdecydowanie filar obrony FC Barcelony, który rozgrywa praktycznie każdy możliwy mecz na pełnych obrotach i w pełnym wymiarze czasowym. Jego Francja 14.11 o 20.45 zmierzy się z Izraelem a 17.11 o tej samej porze z Włochami.

Komentarze (10)
avatar
Józwa
14.11.2024
Zgłoś do moderacji
25
11
Odpowiedz
Nieudacznik poniżej próbuje nieudolnie rymować i może byłby poeta tylko głowa nie ta :D ................... i co, warto ci było zamieniać się na łby z koniem? 
avatar
meritum_
14.11.2024
Zgłoś do moderacji
8
1
Odpowiedz
Ćwiczenia manualne to standardowy zestaw ćwiczeń dla podtrzymania kondycji fizycznej podczas kontuzji. 
avatar
Zgryz
14.11.2024
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
No i dobrze, za tydzień wróci mu kosmiczna forma na kolejny mecz w Barcy 
avatar
englisz80
14.11.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Chyba tu chodzi MBA bo CBA już zatrzymuje. 
avatar
Koń się śmieje
14.11.2024
Zgłoś do moderacji
13
5
Odpowiedz
leser drewniany symuluje bo mu kadra nie pasuje !