W poprzednim sezonie Bundesligi przerwana została dominacja Bayernu Monachium. Wszystko za sprawą rewelacyjnego Bayeru Leverkusen prowadzonego przez Xabiego Alonso. Niemiecki zespół zachwycał swoją ofensywną grą i zdobył pierwszy w klubowej historii tytuł mistrzowski.
Szkoleniowiec siłą rzeczy budził zainteresowanie europejskich potentatów. W kontekście jego przyszłości wymieniano Liverpool, Real Madryt i właśnie Bawarczyków, których zdetronizował.
Alonso został w Bayerze, ale Eurosport przekonuje, że mistrzowie Niemiec stracą trenera po zakończeniu tego sezonu. 42-latek podjął decyzję o odejściu i miał już o niej poinformować swoich podopiecznych. Klub może także zmienić Alejandro Grimaldo.
ZOBACZ WIDEO: Parada sezonu? Niewykluczone. Jak on to wyjął?!
Liverpool i Bayern w najbliższym czasie nie będą szukać nowych szkoleniowców, ale w ostatnim okresie coraz mocniej podważana jest pozycja Carlo Ancelottiego w Realu.
Media wcześniej łączyły z Królewskimi dwóch zawodników Leverkusen: Jonathana Taha oraz Floriana Wirtza. Alonso w przypadku opuszczenia Bayeru nie wypełniłby umowy, która obowiązuje do 30 czerwca 2026 roku.