Trener Portugalii zaskakuje w sprawie Polaków. Nie zgodził się z dziennikarką

Getty Images / Na zdjęciu Roberto Martinez
Getty Images / Na zdjęciu Roberto Martinez

Roberto Martinez nie zgodził się z tamtejszą dziennikarką, która zapytała trenera o styl gry polskiej kadry. A Renato Veiga przyznał, jak kontuzja Roberta Lewandowskiego wpłynęła na przygotowania drużyny.

Z Porto Mateusz Skwierawski

W piątek Portugalia zmierzy się z Polską w Lidze Narodów. W pierwszym spotkaniu w Warszawie rywale wygrali dość łatwo 3:1. Drużyna Roberto Martinez ma jasny cel, selekcjoner nie kalkuluje przed meczem z kadrą Michała Probierza. - Chcemy wygrać z Polską i wejść od razu do ćwierćfinału Ligi Narodów. Zwłaszcza że w przyszłym roku ruszają eliminacje mistrzostw świata - deklaruje Martinez.

Portugalscy dziennikarze zwracali uwagę, że polska kadra gra defensywnie. Martinez, co zaskakujące, ma zupełnie inne spojrzenie. Nie zgodził się z jedną z tutejszych dziennikarek. - Polska jest drużyną, która ryzykuje, lubią atakować - ocenił selekcjoner. - Strzelają po kilka goli, szybko organizują się na boisku z akcji ofensywnych do defensywnych - charakteryzował nasz zespół Martinez. - Ale jesteśmy na to przygotowani - dodał.

- Polacy grają szeroko, skrzydłami i dobrze radzą sobie w okresach przejściowych. Do tego mają szybkich zawodników. To młoda drużyna, dobrze przygotowana fizyczna, która dobrze realizuje pomysły trenera. Ich trener ma wiele pomysłów, to godne uwagi - Martinez chwalił Michała Probierza.

Trener Portugalii oceniał także zawodników naszej kadry. - Nicola Zalewski ma niesamowity potencjał, lubię go, podejmuje ryzyko, podoba mi się jego gra. Oczywiście jest też Zieliński, na pewno nikogo nie zaskoczę tym wyróżnieniem. Ale mocnym punktem Polski jest kolektyw. Lewandowski jest waszą "latarnią" na boisku, punktem odniesienia. Ale inni polscy napastnicy też pokazali jakość - podsumował.

Martinez przyznał także, że w kręgu jego zainteresowań jest zawodnik Legii Warszawa Ruben Vinagre. - To prawda, przyglądamy mu się - potwierdził. - Ale są inni zawodnicy, których mamy na oku, konkurencja jest duża - dodał.

Szykowali się na "Lewego"

Renato Veiga skomentował brak Roberta Lewandowskiego. Kapitan polskiej kadry ma kontuzję pleców, dokładnie odcinka lędźwiowego i musi pauzować około dziesięć dni. Lewandowski opuści ostatnie spotkania kadry w tym roku.

- Już przed pierwszym meczem w Warszawie przygotowywaliśmy się na powstrzymanie Roberta Lewandowskiego. Wszyscy wiemy, że to gracz światowej klasy i jest bardzo ważny dla polskiej kadry. Teraz też mieliśmy podobne podejście, ale okazało się, że Lewandowski nie zagra, bo jest kontuzjowany. Musimy skupić się na sobie, a nie patrzeć na rywali - stwierdził Renato Veiga.

Zawodnik odniósł się również do słów Michała Probierza, który mówił, że z Portugalią chce zagrać agresywnie i ofensywnie. - Jesteśmy na to przygotowani - gwarantuje Veiga. - Trenowaliśmy pod styl, który preferuje Polska. Szanujemy wszystkich przeciwników. Czy jesteśmy faworytem czy nie, chcemy wygrywać - mówi zawodnik Chelsea.

Walka o pozostanie w dywizji A

Reprezentacja Polski rozegra w najbliższych dniach dwa mecze w Lidze Narodów - z Portugalią (15.11) na wyjeździe i Szkocją (18.11) w Warszawie. Nasza kadra ma jeszcze szansę utrzymania się w dywizji A Ligi Narodów bez konieczności gry w barażach. Gwarantuje to przynajmniej drugie miejsce w grupie. Po trzech spotkaniach Biało-Czerwoni są na trzecim miejscu w tabeli i mają cztery punkty.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty