FC Barcelona w poniedziałkowy poranek przeprowadziła ostatni trening przed wtorkowym meczem z Mallorcą w ramach 16. kolejki LaLigi. Przed rozpoczęciem zajęć trener Hansi Flick, jego sztab oraz piłkarze pierwszego zespołu mieli wizytę specjalnego gościa.
Prezydent klubu, Joan Laporta, pojawił się w szatni, by zmotywować drużynę przed spotkaniem z Mallorcą (wtorek, godz. 19:00).
Mecz ten nadchodzi w trudnym momencie dla Barcelony, która od trzech kolejek nie odnotowała zwycięstwa. "Blaugrana" przegrała z Realem Sociedad w Anoeta (0:1), zremisowała z Celtą Vigo w Balaídos (2:2) oraz poniosła porażkę z Las Palmas (1:2) na Estadi Olimpic Lluis Companys w Montjuic, w spotkaniu mającym uczcić 125-lecie klubu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Po treningu, który rozpoczął się z dwudziestominutowym opóźnieniem, Hansi Flick wziął udział w konferencji prasowej.
Potwierdził wizytę prezydenta, mówiąc: "Był tutaj, nie po raz pierwszy nas odwiedził i rozmawialiśmy. Pogratulowałem mu 125-lecia klubu. Zorganizowali to bardzo dobrze. Chcieliśmy dać mu prezent, ale nie mogliśmy tego zrobić ostatnio przeciwko Las Palmas" – cytuje trenera sport.es.
Wtorkowe zwycięstwo jest kluczowe dla zespołu Flicka, który obserwuje, jak Real Madryt i Atletico Madryt znacząco zmniejszają dystans w tabeli.
Mimo że Barcelona nadal prowadzi z 34 punktami, "Królewscy" mają już 33 punkty i jeden mecz mniej, a "Los Colchoneros" zajmują trzecie miejsce z 32 punktami na koncie.
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)