Dyrektor generalny Al-Hilal FC, Esteve Calzada, w rozmowie z "GiveMeSport" określił możliwość transferu Cristiano Ronaldo do klubu jako "science fiction". Kontrakt Ronaldo z Al-Nassr, wart 170 mln funtów rocznie, wygasa bowiem w 2025 roku.
Ronaldo mógłby dołączyć do Al-Hilal przed Klubowymi Mistrzostwami Świata w czerwcu, co stworzyłoby okazję do ponownego spotkania z Lionelem Messim na boisku. Al-Hilal trafił do grupy H z Realem Madryt, RB Salzburg i Pachucą. W turnieju weźmie też udział Inter Miami.
Calzada podkreślił, że Ronaldo nie jest obecnie wolnym agentem, więc nie ma mowy o negocjacjach. Ostatni raz Ronaldo i Messi mieli okazję spotkać się w styczniu 2023 roku, kiedy Paris Saint-Germain pokonało Riyadh All Stars 5:4.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Jeśli Ronaldo dołączyłby do Al-Hilal, grałby z Neymarem, Joao Cancelo i Aleksandarem Mitroviciem. Calzada nie skomentował plotek o możliwym transferze Mohameda Salaha, którego kontrakt z Liverpoolem wygasa latem przyszłego roku.
Ronaldo rozpoczął negocjacje z Al-Nassr, dążąc do osiągnięcia 1000 goli w karierze. Obecnie ma 775 bramek dla klubów i 135 dla reprezentacji Portugalii. Mimo zbliżających się 40. urodzin, nadal imponuje formą.
Klubowe Mistrzostwa Świata to szansa dla saudyjskiej ligi na globalizację. Liga przyciąga gwiazdy, oferując im lukratywne kontrakty, jak w przypadku Karima Benzemy i N’Golo Kante. - Każda drużyna jest silna i podekscytowana grą w tym turnieju. Planujemy przyjechać z największymi ambicjami - powiedział Calzada.