Poloniści oceniają rundę "na plus"

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Polonia Bytom była po pierwszych meczach rundy jesiennej postrzegana jako rewelacja ekstraklasy. Niebiesko-czerwoni bez większych problemów potrafili ograć GKS Bełchatów, rozbić, zbliżoną do siebie potencjałem, drużynę gliwickiego Piasta, czy też walczyć jak równy z równym w meczu przeciwko Wiśle Kraków. Te wyniki piłkarze Polonii oceniają pozytywnie. Jednocześnie jednak zwracają uwagę na ostatnie, gorsze rezultaty, które kładą się cieniem na postrzeganiu ich postawy w tym sezonie.

Seria gier, którą Grzegorz Podstawek określił mianem "małego kryzysu" wynosi siedem meczów bez zwycięstwa. Większość, bo cztery, to remisy: - Nie jesteśmy zadowoleni z końcówki tej rundy. Po dobry początku sezonu przyszedł gorszy czas. Jeśli więc patrzymy na nią z perspektywy ostatnich rezultatów to nie było najlepiej. Co do gry jeszcze można polemizować, natomiast co do wyników - na pewno nie. Odczuwamy pewien niedosyt - wzdycha Michał Zieliński. Do wypowiedzi napastnika bytomian swoje "trzy grosze" dorzuca Tomasz Nowak: - To prawda, chcieliśmy w tych dwóch ostatnich meczach zdobyć sześć punktów i godnie pożegnać się z publicznością i... tą rundą. Więc w jakiś sposób zawiedliśmy .

Popularny "Zielu" przerywa jednak nastrój niezadowolenia, bo po chwili namysłu kontynuuje: - Naprawdę nie chciałbym, żeby patrzono na Polonię w tym sezonie z perspektywy tych meczów bez zwycięstwa. Fakt, od jakiegoś czasu brakuje nam zdobyczy pełnej puli, bo nie wygrywamy meczów, ale z drugiej strony... też ich nie przegrywamy! A jak jeszcze dołożymy do tego rozrachunku mecze z początku sezonu to należy zapisać tą rundę na plus.

Z takim optymistycznym patrzeniem na wyniki Polonii w tym sezonie zgadza się Peter Hricko, który mówi wprost: - Tak, to udana runda. Na pewno lepsza niż w poprzednim roku. Przez całe obecne rozgrywki pokazywaliśmy dobrą piłkę - też lepszą niż w poprzednim sezonie.... Z tak postawioną sprawy zgadza się również Grzegorz Podstawek, który mówi: - Na pewno zrobiliśmy również postęp punktowy! . I napastnik niebiesko-czerwonych ma pełną rację, bowiem patrząc w statystyki, Polonia w zeszłym sezonie po 17. kolejce miała na swoim koncie 21 punktów. W obecnym, w tym samym punkcie rozgrywek, ma "oczek" 24.

Zatem jeżeli Polonię Bytom cechuje progresja, czego można spodziewać się od niebiesko-czerwonych w rundzie wiosennej?

- Tego, że będzie jeszcze lepsza od jesiennej - śmieje się Peter Hricko, a Michał Zieliński dodaje: - Nasze słabsze wyniki to kwestia zmęczenia. Przyszło też takie rozluźnienie, być może myślami byliśmy już gdzie indziej... Także teraz udajemy się na zasłużony odpoczynek - mówi popularny "Zielu", mając na myśli, że po urlopach Polonia przystąpi do treningów i rozgrywek z nowymi siłami... i ponownie zostanie rewelacją rundy?

Źródło artykułu:
Komentarze (0)