Jeżeli dojdzie do transferu Francka Ribery, to może zostać pobity rekord wszech czasów. Francuz wyceniany jest na 50 milionów euro, a zainteresowane nim są między innymi Chelsea Londyn i Real Madryt. Trudno się jednak spodziewać, aby tej zimy doszło do wielu spektakularnych transferów. Zimowe okienko transferowe charakteryzuje się tym, że kluby wydają mniej pieniędzy na transfery niż latem. Dla porównania, zimą poprzedniego roku kluby pięciu najsilniejszych lig Europy wydały łącznie na transfery 318 milionów euro, podczas gdy latem wydały kwotę sześciokrotnie wyższą!
Zimowy rekord transferowy może zostać jednak pobity, jeżeli Real pozyska Francka Ribery. Mówiło się, że już wcześniej Bayern i Real doszły do porozumienia w zakresie pozyskania tego zawodnika. Do Bayernu w ramach rozliczenia miał trafić Arjen Robben. Dodatkowo Real musiał dopłacić 25 milionów w ramach rozliczenia.
Trudno spodziewać się również transferowych hitów z udziałem polskich zawodników. Największe szanse ma Ludovic Obraniak, który jest wyceniany na około 4 miliony euro.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.